Wpis z mikrobloga

  • 0
@wonzki: Jutro idę do rzecznika praw konsumenta. Okazało się, że telefon przez 2tyg do w-supportu nie dotarł z winy rtv euro agd. Rzekomo wysłali oni mój telefon do serwisu 2-go czerwca. Okazało się jednak, że paczka poszła gdzieś do warszawy a w-support ma siedzibę we wrocławiu. Nie mam pojęcia gdzie moj telefon jest. Jestem zdenerwowana i zniesmaczona - nie telefonem a sklepem w którym pracują tak niekompetentne osoby.
  • Odpowiedz
  • 0
@wonzki: Zobaczymy co rzecznik powie. Mam nadzieję, że usłyszę wreszcie jakieś informacje co dalej robić. Ale mam nauczkę na długie lata - by tam nie kupować. W ogóle nie potrafili udzielić mi JAKIEJKOLWIEK informacji co się stało, gdzie telefon jest itp. i zwalali wszysto na w-support i sony. XD
  • Odpowiedz
@WebSpider: RTV ogólnie w kwestii obsługi klienta osiąga poziom dna, czasami człowiek u nich kupi towar ze względu na cenę, ale jak trzeba zadzwonić, czegoś się dowiedzieć to krew zalewa.
  • Odpowiedz
  • 0
@jaro07: Zgadzam się. Żałuję, że nie kupiłam telefonu w salonie sony. Nie ukrywam, że zależało mi na kasie, a rtv miało całkiem miłą cenę 1899zł (sony miał wtedy 2300zł), ale gdybym trochę dołożyła, może nie byłoby tych problemów.
  • Odpowiedz
@shiina: Najważniejsze, że Sony naprawiło telefon bez problemów, obawiałem się, że będą Ci wmawiać, że to Twoja wina. Dobrze wiedzieć, że jednak są świadomi wady fabrycznej telefonu i nie szukają tutaj winy konsumenta. Podsumowując, cieszę się, że Ci się udało.
  • Odpowiedz