Wpis z mikrobloga

Miasteczko jeszcze nigdy nie było tak spokojne, jawi się niczym rejony Prypeci spowite radioaktywnym pierwiastkiem tajemniczości. Nawet autochtonne istoty zamieszkujące okolice akademików, żyjące w symbiozie z dzielnicą, która ich chroni i karmi, nie raczyły wyściubić głów ze swoich nor w poszukiwaniu łupów puszkowych lub butelczaych. Niebo jest wyjątkowo czyste, patrzenie na ten błękit, aż sprawia radość, a powietrze jakby lżejsze, z minimalną ilością smogu. Termometry wskazuję temperaturę -5, jednakże przy takim słońcu mróz jest zupełnie nieodczuwalny. Wręcz idealna pogoda aby wyjść do ludz... ehkm innych nolifeów i i wypić z nimi wykopowego browara w Sarmacji.

Wykopki dziś obchodzą:

@adios

@szczepan

@kasik913

@kacha65

@Tunia

@MasterSoundBlaster (a co będę sobie żałował?!)

#msagh #agh #krakow #swiezaknaagh #odkrywamagh #piwo

Yyy, ale po co ja właściwie to piszę? KLIK!
  • 4
  • Odpowiedz
@MasterSoundBlaster: Gospodyni przebudziła się po świętowaniu. W powietrzu unosi się zapach nektaru bogów i leżą puste dzbany. Z całych sił próbuje wstać, doprowadzić izbę do ładu jak na kobietę przystało i podjąć kolejne wyzwanie - wyjść do zewnętrznego świata, skomsumować nektar i kontynuować żywot swy na tym łez padole.
  • Odpowiedz