[GALsoon]

Mireczki i Mirkówny, zainspirowany jednym z wpisów w gorących mam pytanie, czy za małolata też robiliście sobie "bazę" w pokoju za pomocą taboretów, fotelów, pufy, miejsca pod biórkiem pod przykryciem koca itp w celu stworzenia sobie swojego własnego superanckiego miejsca, w którym czuliście się jak Dexter w swoim laboratorium? Znosiło się tam nawet bezużyteczne przedmioty twórząc swoje supersamowystarczalne magiczne miejsce? Juz nie wspomne o spotkaniach z kuzynostwem itp, gdzie kazdy robil swoje bazy :) Dla niektórych może to być śmieszne, lub niespotykane, ale teraz japa mi się sama uśmiecha na wspomnienie tych chwil z dziecinstwa. Coś pięknego!

#pdk #nostalgia #dziecinstwo #wspomnienia

[pneumokok]

@GALsoon: kto nie robił... :-)

[e.....i]

@GALsoon: Taaak, az ten wpis mi przypomniał.. Piękne, beztroskie czasy które już nie wrócą..

[X.....I]

@GALsoon: Aż głupio się przyznać, ale w drugiej gimnazjum zrobiliśmy z kumplami ze stołów jedną... ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Ozor]

@GALsoon: Tak!

[BeDoEl]

@GALsoon: jeszcze jak

[GALsoon]

może kiedyś zorganizujemy wielkie wykopowe szalenstwo bazowe ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Czlowiek_o_niewyspanej_twarzy]

@GALsoon: człowieku, wszelakie bazy to była największa zajawka mojego dzieciństwa

[presburger]

@GALsoon: Tobie uśmiecha się japa, a mi spływają po polikach łzy. Jedną z największych konstrukcyjnych bolączek każdej bazy było zrobienie z koca stabilnego dachu, odpornego na zapadanie się.

[j.....e]

@GALsoon: no ba ( ͡° ͜ʖ ͡°)