[PIGMALION]

#samozycie #truestory #slask

Podchodze dzisiaj na przystanek autobusowy,pelno ludzi (okolo 10 osob),na ziemi obok lawki lezy mezczyzna (okolo 50 lat, bez butow, kula o ktorej sie porusza obok); pytam ludzi czy wiedza co sie stalo,oczywiscie cisza.....podchodze pytam; on cos tam mamrocze,zero kontaktu.
Dzwonie po pogotowie,przyjezdzaja.W karetce chyba bardzo mocno sie jego stan pogorszyl bo ratownicy przystapili do masazu serca.
Noz ku##a mac,cos we mnie peklo i najechalem na babe ktora siedziala na przystanku i zaczela mnie wczesniej #!$%@? ze mam nie dzwonic na pogotowie bo pijakow nalezy,cytuje:
"Utylizowac w spalarniach smieci"
(Kobitka kolo 60,fioletowe wlosy,fajka bez filtra w ryju i KASZEL JAKBY JEJ KŁACZEK WPADŁ)

Mowie jej kobieto tu czlowiek lezy bez ruchu a ty nie potrafisz nawet na pogotowie zadzwonic,to skwitowala krotko:

Aaaaaa spierda..aj

Tez przechodzicie obok takich wydarzen bez jakiejkolwiek pomocy? Mnie by sumienie zezarlo jesli bym czegos nie zrobil.

[syberianMalamut]

@PIGMALION: E tam szacun, to powinno być normalne zachowanie.
@zerozero7: Oby tylko takie przypadku się trafiały (✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞

[Flypho]

@PIGMALION:
Nigdy. Zawsze jak widze lezacego na ulicy czlowieka to sprawdzam co z nim nie tak, na szczescie do tej pory okazywalo sie ze byly to same odpoczywajace po libacji Mietki ale i tak ich zawsze pytam czy wszystko ok czy sie nie przewrocil czy jest chory i czy chcialby pogotowie. Zwykla ludzka przyzwoitosc tak nakazuje.

[ramzes90]

@PIGMALION: na szczęście nigdy nie miałem takiej sytuacji ale klnę się na siebie, że obojętnie bym nie przeszedł..

[rajet]

"Utylizowac w spalarniach smieci"

@PIGMALION: po tym zdaniu jest duże prawdopodobieństwo, że ma tutaj konto. Wołaj więc.

[rtone]

Historia z innej beczki - późne godziny wieczorne, widzę gościa który zachwiał się na małych schodach i poleciał na glebę, niezdarnie się zbiera, dobiegam do niego:

Coś się Panu stało???

Nieeeee panie tylko pijany jestem

Wstał i poszedł

[R.....n]

@PIGMALION: prawda jest taka, że menele to plaga wszystkich SORów. Klient się napije, przypierniczy gdzieś głową i ma robioną tomografię głowy od ręki - lekarz nie podpisze papierów przy wypisie jeżeli tego nie sprawdzi bo później znajdzie się rodzinka, w której synek ciotki studiuje prawo i czytał w internecie, że z procesów o błędach medycznych jest dobra kasa. Zamiast temu menelowi można było zrobić badanie matce dwójki dzieci pół roku

[sargento]

@piastun: może ten "żul" też #!$%@?ł przez 50 lat do fabryki o piątej rano i też płacił na służbę zdrowia?
I nic mu nie zostało.

[PIGMALION]

@Ruten: Teraz to mnie zaskoczyles,nic innego jak udawac ze cos sie stalo i wymusic badania

[M.....s]

Zabawne, jak to co poniektórzy jadą po katolikach bez żadnego powodu. Uprzedzenia są takie nowoczesne, po prostu awangarda intelektualna. Skąd się tacy biorą?

[Dakkar]

@PIGMALION: To zalezy, czy trzeba utylizować ;-)

[chucherko]

@PIGMALION: Na nieudzielenie pomocy ponoć są paragrafy. Swoją drogą kiedyś nawet byłam świadkiem jak młoda dziewczyna zemdlała i spadając potrąciła starszą babke i ta druga na nią z grubej wyjechała, że nie wychowana gówniara. Chociaż nie wiem czy tamta wzięła do siebie te uwagi bo dostała ataku padaczki...

[piastun]

@sargento: moje oburzenie jest o pijanych zulach a nie o tym konkretnym. co do tyrania to niech swoje roszczenia adresuje do bolka i jemu podobnych

[R.....n]

@PIGMALION: Raczej na słowo nikt ci nie zleci drogich badań. Urazy, które kwalifikują się do TK są zaznaczone od zewnątrz. Służba zdrowia jest mocno wyczulona na 'aktorów', a szczególnie babcie lawirantki, z którymi to od głowy do stóp jest coś nie tak i wszystko boli i źle i sekcje na żywo przeprowadzać bo zaraz umrze ;)