Wpis z mikrobloga

@Husejnow: W piatek mialem "przyjemnosc" leciec z taka trojka poszukiwaczy przygod. Wygladali jak nie myci z tydzien. Z Rygge prowadzi dluga prosta obok trasy na Oslo. Zaraz za lotniskiem stali w trawie i czekali na okazje z kartonem z nabazgrana nazwa Oslo. Nie sadze ze ich ktokolwiek zabral.