Aktywne Wpisy
oldsox +3
Witam
Powoli zbliza sie czas pozgenac sie ze swoim 23 letnim seatem leonem. Szukam wiec samochodu. Moze ktos cos doradzi by nie siedze w temacie motoryzacji. Kwota to do 100 tysi
Sytuacja:
Roczny przebieg 5 000 km( praca zdalna )
Rodzina 4 osoby
Wymagania:
Bezwaryjny albo chociaz prosty w obsludze naprawie
Na długie lata bo dla mnie to tylko konieczny wydatek
Nie suv( na samo miasto bez sensu)
Benzyna ( j.w)
Troche
Powoli zbliza sie czas pozgenac sie ze swoim 23 letnim seatem leonem. Szukam wiec samochodu. Moze ktos cos doradzi by nie siedze w temacie motoryzacji. Kwota to do 100 tysi
Sytuacja:
Roczny przebieg 5 000 km( praca zdalna )
Rodzina 4 osoby
Wymagania:
Bezwaryjny albo chociaz prosty w obsludze naprawie
Na długie lata bo dla mnie to tylko konieczny wydatek
Nie suv( na samo miasto bez sensu)
Benzyna ( j.w)
Troche
Smarek37 +206
Jak reanimowaliśmy klienta pizzerii Da Grasso w #krakow to nikt lokalu nie zamknął. Leżał sobie martwy facet, jeszcze mu kawałek hawajskiej z ust wystawał, a ludzie w sali obok #!$%@? pizzę ze smakiem. I wchodzili kolejni klienci... i kuchnia pod parą pizzę wydawała...
#999 #wybory #ciszawyborcza #oswiadczenie
XDDDDDDDDDDDDD
Komentarz usunięty przez autora
Komentarze tutaj widać odzwierciedlają sytuację.
Prawdopodobnie zadławienie. Tak wynikało z relacji świadków. Ale równie dobrze mógł zejść na zawał, a zadławić się wtórnie.
Reanimowaliśmy go chyba z godzinę. Ciężko było go udrożnić bo ta pizza faktycznie zalegała w drogach oddechowych. Wyjmowałem ją szczypczykami kawałek po kawałku.
Niestety nie przeżył.
Ale jak miał przeżyć jak nikt nim się nie interesował tylko #!$%@?ł swoją pizzę?
BTW - jak się dziś sokiem zachłysnąłem, to pół pokoju zaplułem - strasznie nieprzyjemne, a tak łatwo o to.
Tak czy co ci ludzie stamtąd to ja nawet nie...