Wpis z mikrobloga

@niedoszly_andrzej: tak wojskowi maja lajt przepuszczaja ich z roku na rok :). nas z 150 jest na 3 roku 70. plywa duzo osob ale maja na statku tatusia i im zalatwil. osoby ktore same zapracowaly ciaglym chodzeniem i dzwonieniem sa 2 max 3 takie sa s---------e realia tej pracy.... sam nie mam znajomosci i bylem w 20 agencjach ale odeslali mnie z kwitkiem :p a i jeszcze szkola oferowala praktyki
  • Odpowiedz
@PozdroandPocwicz: Na AM Szczecin wygląda to nieco lepiej ale szału nie ma- tak mniej więcej 40% gdzieś się załapało do firm średnich albo dobrych (połowa z tych osób też dzięki temu że tata jest kapitanem, względnie wujek chiefem albo ciocia w agencji crewingowej). Niektórzy mieli szczęście a te pozostałe 50% to PŻM (ale teraz na O/S nie biorą zresztą tam tragedia jeśli chodzi o szanse awansu) albo jakieś gównofirmy i
  • Odpowiedz
@PozdroandPocwicz: Znaczy chodziło mi o to że konwencja STCW wymaga że wszystkie zajęcia są obowiązkowe, czyli nie ma jak na polibudzie że możesz sobie odpuścić wykłady (jak są c-----o prowadzone) i skupić się na laborkach i ćwiczeniach (wtedy ci wychodzi 15h zajęć tygodniowo). Na morskiej tak się nie da i masz 40-50h zajęc tygodniowo. Śmiesznie było jak mieszkałem z ziomeczkami co studiowali politologię- jak ja wychodziłem do szkoły to oni
  • Odpowiedz