Wpis z mikrobloga

Pewnego dnia zmarł znany kardiolog i urządzono mu bardzo uroczysty pogrzeb.

Podczas ceremonii za trumną ustawione był ogromny posąg w kształcie serca.

Kiedy skończyły się przemówienia i modlitwy, serce otworzyło się i trumna wjechała do środka.

Następnie piękne serce się zamknęło i tak ciało doktora pozostało w nim na zawsze.

W tym momencie ktoś z obecnych wybuchnął głośnym śmiechem.

Wszystkie oczy zwróciły się na niego. Ksiądz prowadzący pogrzeb mówi oburzony:

- Proszę pana, to nie czas i miejsce na takie zachowanie!

- Bardzo przepraszam, ale wyobraziłem sobie właśnie swój pogrzeb.


#sucharnadobranoc
  • 1