Zielona transformacja coraz mniej realna. Życie zweryfikowało plany UE
Wzrost mocy z europejskich elektrowni wiatrowych jest za mały, by spełnić cel nakazujący, żeby do 2030 roku aż 42,5 proc. energii pochodziło ze źródeł odnawialnych. Jak na razie życie boleśnie weryfikuje ekologiczne ambicje.
darosoldier z- #
- #
- #
- #
- 200
- Odpowiedz
Komentarze (200)
najlepsze
Ja nie piszę o tym, czy panu Mietkowi się to opłaca. Heńkowi, który założył w net-metringu się opłaca, bo energetyka ma przymus liczenia mu w dość idiotyczny sposób, że to co latem w południe wysłał do sieci, to może sobie odebrać w zimowy wieczór. Mietek z net-bilingiem już narzeka, bo kupuje po 0,85 zł a sprzedaje po 0,42 zł/kWh.
Ja piszę o tym, że bez tanich magazynów energii nie da
@V_taurus_V: Nie #!$%@?. Odbierasz to co sponsorujemy my wszyscy. To jest dokładnie to samo co 500+.
Te 20% to nawet nie pokrywa kosztów które ponosi operator.
Na rynku koszt dostępu do systemu, np uber, glovo czy inne pyszne to jakieś 30%. Przy znacznie niższych kosztach operatora.
I dlatego będzie niezdrowo i drogo. To tak jak z papierowymi słomkami. Co prawda nie jest to ekologiczne, ale za to rozpuszczaja się już na samym początku picia.
@feroze_adrien: nie zapominaj, że do tego są napakowane pierdyliardem różnych dziwnych i potencjalnie kancerogennych chemikaliów, żeby nie rozpuściły się na dzień dobry po wsadzeniu do nappju.
Bez dobrych magazynów energii, i to co najmniej połączenia piaskowych i elektrycznych możecie sobie nawet na czole przykleić.
Nie chodzi o to, że se w garażu postawisz baterie 20kWh, zresztą ile one kosztują, co ile trzeba wymieniać? Potrzebne jest (nie mnie, tylko natalistom, bo ja mam to w piździe) systemowe rozwiązanie aby to w ogóle miało jakikolwiek efekt, pomyślałeś, że ludzie w budynkach wielorodzinnych, w blokach, w kamienicach, w miastach i innych wspólnych nie wstawią sobie baterii?
Taryfy nie pomogą. Potrzebne są magazyny energii. Niekoniecznie w postaci baterii.