Wpis z mikrobloga

Ależ mnie #!$%@? niemiłosiernie Mirki które piszą na okrągło jak to ich #rozowypasek jest #!$%@? polem minowym i trzeba uważać na każde słowo bo jak nie to foch, kłótnia albo cios w wątrobę. Czy ktoś was uwiązał do tych dziewczyn? Jeśli się nie podoba to po co się męczyć?
Ja nie wiem, czy to mój różowy jest jakiś wyjątkowy i można z nią rozmawiać o wszystkim i zawsze i nie obraża się o byle gówno? Owszem, czasami się kłócimy, ale zapomnienie o sprawie to kwestia paru godzin, góra dnia. Jak można obrabiać swojej dziewczynie/żonie dupe na Mirko zamiast pójść, pogadać, wyjaśnić sprawę?

#bekazpodludzi #patologiazewsi #oswiadczenie #gorzkiezale
źródło: comment_tm7u9pKpzd8yJ1oBAuTnltQuh5H6v59Q.jpg
  • 32
@Pancerwafel: Problem tyczy się też niektórych różowych, które wylewają swoje gorzkie żale lepiej niż na kafeterii. Choć faktycznie widzi się tego mniej, bo baby są tu w mniejszości ;) Pozostaje się cieszyć, że na pewno jest mnóstwo zarówno niebieskich, jak i różowych, którzy potrafią swoje ewentualne konflikty rozwiązywać w normalny sposób, tylko na mirko z tego tytułu ich nie widać :)
@Pancerwafel: no też zwyłem z tego Mirka który pisał że mieszka z żonką i siostrą i boi się normalnie odzywać. Tylko mu już nie cisnąłem w komentarzach bo nie jestem aż takim #!$%@? na jakiego wyglądam.
@Issac: ludzie są z zasady "popierpapier", ale wystarczy otaczać się normalnymi ludźmi i nie siać plotek że wszystkie różowe to ciota i #!$%@?

Pewnie nie, zobacz czy nic tam nie lata między nogami...


raczej bym zauważył

@siemando: ja też nie cisnąłem w komentarzach ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Pancerwafel: Przywracasz mi wiarę w wykopowiczy, przeraża mnie ten brak szacunku do kobiet na Wykopisku, zawsze sie trafiają odpady atomowe, szkoda że jest takie podejście, bardzo mi przykro jak czytam takie komenty, nawet jak babeczka jest glupia czy niedajboże niegarnieta. A za głupote fala hejtu za to, że nie jest facetem :/
#!$%@?, nie dość, że #!$%@?ś mi awatar to jeszcze piszesz to samo co mam w głowie czytając gorzkie żale. I w dodatku mój różowy jest taki sam. Jesteś moim bratem bliźniakiem z innego wymiaru?
@Pancerwafel: Nie zawsze możemy sobie wybierać ludzi, których będziemy spotykali na co dzień - ale przyjaciół i partnerów wybieramy sobie sami. A gro użytkowników tutaj nie potrafi chyba tego zrozumieć.
Jasne, nie mamy wpływu na to, czy osoba, która wydaje nam się być teraz w porządku, nie okaże się być szują za jakiś czas. Człowiek, który ma szacunek do siebie wie, że sam dobiera sobie towarzystwo - i rezygnuje z takiej
@Pancerwafel: @luc_paw: To piona. Witam w klubie. Zgadzam się z postem w całej rozciągłości.

@Leithain: Mój rózowy był kiedyś z toksycznym niebieskim lvl ##!$%@? . Przyznaję, dużo jej to dało. No i ja też swoje przeżyłem. Wniosek? Życie uczy jeśli tylko chcesz się uczyć a nie nabijać bordo (czy skroble na last.fm jak 5 lat temu za gówniarza robiłem ;)