Wpis z mikrobloga

CZASEM GRAM SOBIE Z KUMPLAMI W PIŁKĘ NOŻNĄ NA HALI. OSTATNIO SIĘ PRZEZIĘBIŁEM I NIE MOGŁEM, AKURAT KUMPEL DZWONI I PYTA:

JAK TAM SEBUŚ, GRAMY DZIŚ, CO?

JA MÓWIĘ, ŻE DZIŚ NIE MOGĘ. ON NA TO

PEWNIE DO DZIEWCZYNY IDZIESZ HEHE

JA MÓWIĘ ŻE OCZYWIŚCIE TAK HEHE

I SIĘ TAK ŚMIEJEMY RAZEM.

ODŁOŻYŁEM SŁUCHAWKĘ I GORZKIE ŁZY SPŁYNĘŁY MI PO POLICZKACH

#tfwnogf
  • 9