Kisnę, znowu dwaj naczelnie anty-ASE'owcy mają ból dupki.
Ja z tym nie mam najmniejszego problemu. Sytuacja obecna jest jak najbardziej trzeźwa intelektualnie, ASE jest nienaukową(w rozumieniu popperyzmu i pozytywizmu) zmarginalizowaną szkołą, która jest poza głównym nurtem ekonomii. Na wydziałach teologii może być spokojnie wykładana, nie mam nic przeciwko.
Dlaczego nie można dojść do praw ekonomii apriorycznie? Bo się nie da
@Epoche: Co Ci mam napisać? Nie mam pojęcia kto redaguje ten artykuł na Wiki, wiem natomiast o czym pisze Mises i stwierdzenie o "kwestionowaniu badań rzeczywistości, badań empirycznych." jest niepradziwe. Piszesz jakoby Mises w ogóle odrzucał rzeczywistość co jest jakąś bzdurą - nie wiem tylko czy wynika to z braku wiedzy czy Twojej złej woli.
Bardzo charakterystyczne jest również to, że wielcy adwersarze Misesa, jak na przykład Lange, nie kwestionowali
Więc idąc twoim tokiem rozumowania, ktoś kto mówi, ze c^2 = a^2 + b^2 lub prawda i fałsz = fałsz jest naukowo niepoważny.
@NoLajf: Nie. Matematyka jest nauką abstrakcyjną i operuje na zbiorze pojęć abstrakcyjnych. Przyjmujemy założenia i na mocy założeń, analitycznie możemy się poruszać dedukcją, indukcją, logiką na zdaniach prawdziwych. Aksjomatem są założenia prawdziwe na mocy definicji. Nie dowodzimy czy jednośc albo prosta jest zgodna z rzeczywistością tylko ją tworzymy definicją. I na tych prawdziwych aksjomatach, prawdziwych z definicji, a nie ze zgodności z rzeczywsitością możemy tworzyć kolejne indukcyjne czy dedukcyjne zdania które będą nadal prawdziwe. Twierdzenie pitagorasa jest prawdziwe ponieważ jest logiczne w obrębie pojęć a nie rzeczywistego świata. Jest logiczną relacją wielkości abstrakcyjnych, takich ktore sa prawdziwe
odnieście się wreszcie merytorycznie do argumentów ASE, a w szczególności do niemożności przeprowadzenia kontrolowanego eksperymentu oraz do ustalenia związków ilościowych w systemie tworzonym przez rozumujących ludzi.
Przetłumacze to na prosty język - Jak pan Hoppe czy Rothbard sobie coś założy to to założenie o świecie rzeczywistym jest na 100% prawdziwe bez sprawdzenia i z tych założeń wydedukuje zdanie to jest ono na 100% prawdziwe i nawet choćby wszystkie badania dośadczenia statystyki i dowody mówiły że jest inaczej w rzeczywistości niż on myśli to jego logika jest prawdziwa a rzeczywistość się myli ( ͡°͜
@Epoche: Łap jeszcze jeden cytat z pana Hoppego i nie pisz więcej bzdur na temat tego, że jakiekolwiek wymyślone zdanie uznaje on z góry za prawdziwe i nie wymagające weryfikacji.
More importantly, examples of a priori theory alsoabound in the social sciences, in particular in the fields of political economyand philosophy: Human action is an actor's purposeful pursuit of valued ends with scarce means. No one can purposefully not act.
Łap jeszcze jeden cytat z pana Hoppego i nie pisz więcej bzdur na temat tego, że jakiekolwiek wymyślone zdanie uznaje on z góry za prawdziwe i nie wymagające weryfikacji.
Odsyłam w takim razie do zrozumienia czym jest skrajny aprioryzm na który powołuje się Hoppe i Rothbard w wielu pracach. Przeczytaj jeszcze raz kwintesencje rozumu nadrzędnego nad doświadczeniem i badaniem, to podstawowe zagadnienia filozoficzne, a Hoppe przypominam że jest filozofem więc niczego nie myli a włąśnie tak
@NoLajf: @shadowboxer: @Epoche: Wzorowe zaoranie ekonometrykow i empirystow. GG ^ Geez, juz wczesniej bylo pisane, ze Hoppe i ASE nie chce opisywac calego swiata empirycznie, a tylko teorie ludzkiego dzialania. Uwazasz, ze aksjomaty, iz ludzie daza do okreslonych celow, albo, ze wola osiagnac ten cel szybciej niz pozniej sa bledne? One wrecz wynikaja z natury ludzkiej i mozemy je poznac wlasnie racjonalistycznie, rozumem. A co do
#ekonomia #libertarianizm #ase #szuminierozumi
źródło: comment_DfB4Tpa6RtABqMShLouBiBuCUdVn42yh.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez autora
Ja z tym nie mam najmniejszego problemu. Sytuacja obecna jest jak najbardziej trzeźwa intelektualnie, ASE jest nienaukową(w rozumieniu popperyzmu i pozytywizmu) zmarginalizowaną szkołą, która jest poza głównym nurtem ekonomii. Na wydziałach teologii może być spokojnie wykładana, nie mam nic przeciwko.
Bardzo charakterystyczne jest również to, że wielcy adwersarze Misesa, jak na przykład Lange, nie kwestionowali
A czego się on spodziewał.
Co za typ.
Komentarz usunięty przez autora
@NoLajf: Nie. Matematyka jest nauką abstrakcyjną i operuje na zbiorze pojęć abstrakcyjnych. Przyjmujemy założenia i na mocy założeń, analitycznie możemy się poruszać dedukcją, indukcją, logiką na zdaniach prawdziwych.
Aksjomatem są założenia prawdziwe na mocy definicji. Nie dowodzimy czy jednośc albo prosta jest zgodna z rzeczywistością tylko ją tworzymy definicją. I na tych prawdziwych aksjomatach, prawdziwych z definicji, a nie ze zgodności z rzeczywsitością możemy tworzyć kolejne indukcyjne czy dedukcyjne zdania które będą nadal prawdziwe.
Twierdzenie pitagorasa jest prawdziwe ponieważ jest logiczne w obrębie pojęć a nie rzeczywistego świata.
Jest logiczną relacją wielkości abstrakcyjnych, takich ktore sa prawdziwe
@NoLajf
Dawno tak nie kwikłem. xD
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Łap jeszcze jeden cytat z pana Hoppego i nie pisz więcej bzdur na temat tego, że jakiekolwiek wymyślone zdanie uznaje on z góry za prawdziwe i nie wymagające weryfikacji.
Komentarz usunięty przez autora
Odsyłam w takim razie do zrozumienia czym jest skrajny aprioryzm na który powołuje się Hoppe i Rothbard w wielu pracach.
Przeczytaj jeszcze raz kwintesencje rozumu nadrzędnego nad doświadczeniem i badaniem, to podstawowe zagadnienia filozoficzne, a Hoppe przypominam że jest filozofem więc niczego nie myli a włąśnie tak
@shadowboxer:
@Epoche:
Wzorowe zaoranie ekonometrykow i empirystow. GG
^ Geez, juz wczesniej bylo pisane, ze Hoppe i ASE nie chce opisywac calego swiata empirycznie, a tylko teorie ludzkiego dzialania. Uwazasz, ze aksjomaty, iz ludzie daza do okreslonych celow, albo, ze wola osiagnac ten cel szybciej niz pozniej sa bledne? One wrecz wynikaja z natury ludzkiej i mozemy je poznac wlasnie racjonalistycznie, rozumem.
A co do
A nie ma takich? Swoją drogą zależy co konkretnie rozumiemy tu pod pojęciem