[g.....k]

Mircy mam #pytaniedoeksperta. Biorę animal cuts bo staram sie zrzucić pare kg. Trzymam #dieta i codziennie jeżdzę na #rower. Niestety wczoraj popilem z nienacka(wiem, ze przy animalsie raczej nie powinenem). Inaczej niż zwykle, bo 6 kieliszków zrobiło mnie tak, ze wracałem do domu w bagażniku mojej starej, dobrej G klasy. I teraz pytanie czy dzisiejsza dawkę odpuścić czy jechać zgodnie z planem. Nie mam niestety ze sobą opakowania, żeby czegoś sie doczytać.

[kotstrazak]

@gruszak: jeśli czujesz jeszcze działanie alko to odpuść, rower też, daj organizmowi odpocząć i zacznij jechać od jutra.

[Boniasty]

@gruszak: Mordy Ryju Człowieku, napisz proszę do mnie jak efekty po cutsie. Dzięki.

[g.....k]

@kotstrazak: czułem po wstaniu. Wypiłem jakies mirkoelementy ;) i jest git w sumie

[g.....k]

@Boniasty: dam dam w osobnym poście razem z testem spodni od tej nowej Polakiej firmy na wykopie. Dopiero zaczynam walkę z kilogramami. Napewno jest lepszy od termospida bo nie pocisz sie jak ciota przy pchaniu wózka w lidlu, ale łatwo sie aktywuje gdy podkrecisz obroty. I przygotuj sie na sikanie jak laska po piwie. Z zapaleniem pęcherza.

[kotstrazak]

@gruszak: organizm i tak swoje dostał od alko, lepiej odpuść dzisiaj, regeneracja to ważna rzecz. Jeden dzień różnicy w wycince Ci nie zrobi ;)

[g.....k]

@kotstrazak: to nie wycinka. To raczej rzeźbienie Fadromą w skale zbędnego tłuszczu