@duch_revolucyji: z tego co pamiętam, bo ja bardziej jestem z epoki kart magnetycznych, to nie było limitu czasu rozmowy po wrzuceniu żetonu. Gadało się ile się chciało :D
@kozinsky: Przez pewien czas taka było ale wprowadzili w pewnym momencie opłatę za czas. Podstawową jednostką był "impuls", dla miejscowych 3 minuty, im dalej tym odpowiednio krótszy.
Prawdziwe wrocławianki z krwi i kości już spakowały walizy i spier.doliły do Karpacza bo tam nie ma problemu z dostępnością sojowego latte i nie śmierdzi. Z żadnego innego miasta nie ma tylu memów co ze stolicy dolnego śląska.
Kto pamięta daję plusa!
- Jakiego żetona?