[Mr--A-Veed]

Pozwolę sobie tutaj przekleić jeden mój kometarz z #mirkoreklama na temat mojego pomysłu na ordynację. Gdy go dodawałem do wykopaliska nie dopisałem tagu #nowaordynacja, a myślę, że dobrze, jeśli się pod tym tagiem znajdzie.
_________________________________________________________________________________

Przedstawiam mój pomysł, który wrzuciłem w zeszłym tygodniu na Wykop i który trafił na główną:

http://www.wykop.pl/link/2538717/system-wyborczy-likwidujacy-zarowno-wady-jow-ow-jak-i-okregow-wielomandatowych/

W skrócie:
- głosowanie w okręgach jednomandatowych - najlepiej Alternative Voice, by uchwycić preferencje wyborców
- na podstawie wyników komitetów z których pochodzą poszczególni kandydaci obliczenie proporcjonalnego rozkładu miejsc w parlamencie

- takie dopasowanie ludzi z okręgów do parlamentu, żeby każdy komitet dostał odpowiednią liczbę mandatów - a żeby w maksymalnej liczbie okręgów maksymalnie dużo ludzi było zadowolonych

Przedstawiłem pewną koncepcję rozdziału tych mandatów - ale tutaj raczej byłoby wyzwanie dla matematyków czy ekspertów od algorytmów sortujących, by stworzyć taki algorytm, który na podstawie np. preferencji liczbowych z głosowania Alternative Vote będzie maksymalizował użyteczność wyborców w jak największej liczbie okręgów.

UWAGA - w znalezisku w powiązanych link do wersji z teoretycznym przykładem użycia mojego systemu.

#nowaordynacja

[P.....h]

@Mr--A-Veed: A nie wystarczyłoby znieść progu minimalnego?

[Mr--A-Veed]

@Pertaseth: Chodzi o to, że ten system ma w założeniu doprowadzić, by poszczególne okręgi miały swoich bezpośrednich przedstawicieli w parlamencie - co jest zaletą wobec czystych wyborów proporcjonalnych - ale też, żeby te okręgi były wystarczająco małe bez nadmiernego rozszerzenia liczby miejsc w parlamencie - co jest zaletą wobec STV.

[P.....h]

@Mr--A-Veed: Widzę. Ale mimo wszystko uważam że próg minimalny musi upaść. Wtedy nawet małe partie będą mogły się pokazać. Przesadne komplikowanie też nie jest dobre.

[Mr--A-Veed]

@Pertaseth: Myślę, że progiem i tak w ostatecznym rozrachunku będzie co najmniej poparcie pozwalające na uzyskanie pojedynczego mandatu - a więc ok. 1/460 liczby głosów.

A co do komplikacji - system faktycznie nie ma być skomplikowany - co jednak nie oznacza, że obliczenia mają być proste. Myślę, jednak, że obecnie priorytetem byłaby społeczna użyteczność, a nie prostota samych obliczeń - z uwagi, że te drugie mogą zostać wykonane przez komputer.

Ważne,