[o.....r]

Przeszedłem 2 raz Binary Domain, bo za pierwszym razem bardzo mi się podobało i chciałem się upewnić czy aby na pewno gra jest tak fajna jak mi się wydawało - i utwierdzam się w tym że jest.
Fajna mechanika strzelania do robotów, fajne postacie, ciekawe bossy no i generalnie super mi się podoba tempo gry, 10h na przejście mija migiem, ciężko się oderwać. Czasem trafi się jakiś upierdliwy moment (dla mnie wyścigi na skuterach wodnych), ale generalnie gra się bardzo przyjemnie. No ten taki mix zachodnich i japońskich klimatów bardzo dobrze wyszedł.

Ach lubię ten stan, gdy kończę dobrą grę, a w mózgu wspomnienia fabuły siedzą jak wspomnienia rzeczywistych wydarzeń.

Wołam @Khaine bo widzę że miesiąc temu grałeś.

#gry #binarydomain

[D.....r]

@ogur: Bardzo niedoceniona gra, przeszła raczej bez echa mimo niezłych ocen. Może też zainstaluję, bo chyba jej nie skończyłem te kilka lat temu.

[o.....r]

@Defecator: No bardzo, chyba z jedna osoba z którą gadałem w ogóle ją kojarzyła. No szkoda, tak to bywa w tym świecie, bez tony reklamy ciężko się przebić.

[Khaine]

@Defecator: @ogur: Też mam trochę ból dupki. Pierwszy FPS, który mnie zaskoczył fabułą. Postacie też były fajne.

[o.....r]

@Khaine: Jeszcze z raz będę musiał przejść, bo nie udało mi się odpowiednio zmaxować zaufania, żeby mieć Caina w zakończeniu.

[Khaine]

@ogur: Swoją drogą Cain to jedna z najlepszych postaci jakie widziałem ever :D

[o.....r]

@Khaine: Oj tak, robot #!$%@? i ze specyficznym poczuciem humoru, jeśli można tak to nazwać, bo w sumie komizm brał się z klasycznego braku zrozumienia ludzi :]

[Khaine]

@ogur: Nie no, Cain wyrażał pewną empatię pochodzącą z obserwacji.

[o.....r]

@Khaine: No tak, ale np jak mówi ze stoickim spokojem, że "było tylko 60% szans na zderzenie z innym samochodem" jak wszyscy obsrani w ucieczce to nie do końca ich rozumiał :)