Aktywne Wpisy
Czy rezygnacja ze studiów na przedostatnim semestrze to dobra decyzja?
Od października powinienem zacząć ostatni semestr na informatyce. Mam niezaliczony przedmiot a na dodatek nie zacząłem nawet pisać pracy dyplomowej (nie mam nawet tematu wybranego). Zacząłem się zastanawiać czy ma to sens. Pracuję w zawodzie, ale z pracą ciężko. W obecnej firmie chcą mnie zwolnić a nowej na horyzoncie nie widać.
Może lepiej to rzucić wszystko i pójść na kasę czy gdziekolwiek
Od października powinienem zacząć ostatni semestr na informatyce. Mam niezaliczony przedmiot a na dodatek nie zacząłem nawet pisać pracy dyplomowej (nie mam nawet tematu wybranego). Zacząłem się zastanawiać czy ma to sens. Pracuję w zawodzie, ale z pracą ciężko. W obecnej firmie chcą mnie zwolnić a nowej na horyzoncie nie widać.
Może lepiej to rzucić wszystko i pójść na kasę czy gdziekolwiek
kobiaszu +207
Chyba faktycznie trzeba prawnie wymuszać fabryczne ograniczenie prędkości bo inaczej się bydło nie nauczy i będzie jeździć z sądowym zakazem. Jaki sens homologowac pojazdy które jadą więcej niż te 180km/h jeżeli nie ma u nas w kraju drogi która pozwala legalnie tak szybko jechać? Niech se przyspieszają do setki w 3 sekundy ale kaganiec na 180km/h i koniec. Do tego surowe kary za ściąganie ograniczeń i problem się zmniejszy. W dzisiejszych czasach
Kiedy one rozwijają swoje 'pseudokarierywkorpo' to ja ZAWSZE, mam bukiet świeżych kwiatów w domu, śniadanie do łóżka, masaż stóp-kiedy tylko sobie zażyczę, i masę innych prostych, miłych gestów w smutnej szarej codzienności.
Z facetami można się dogadać. Oni już dosyć mają tych wyzwolonych kobiet, co same zaczepiają Cię w barze, łapiąc za jaja, ciągnąc do swojego mieszkania, najlepiej jakiegoś designerskiego loftu, a potem rano wystawiają za drzwi z gaciami w ręku, bez śniadania.
Mężczyźni to proste stworzenia. Chcą mieć ugotowane, w miarę wokół siebie ogarnięte i potrzebują...uwaga, tutaj będzie niespodzianka! SEKSU. To zdobywcy-nic nowego tutaj nie napisałam i pewnie nie napiszę.
Podchodzisz do faceta, szepcesz mu na ucho '-Chciałabym, żebyś za 5 minut przyszedł do łazienki, złapał mnie za włosy i zerżnął...' Jak będziesz w miarę dobrze się prezentować i wybierzesz odpowiedniego kandydata, to owszem on to zrobi z wielką przyjemnością, ale zapomnij, że zrobi coś więcej.
Kobiety, niestety muszą być wielozadaniowe. D----a w łóżku, ale przyjaciółka w życiu codziennym. Jak facet ma zły dzień, to chce wrócić do domu, zostać pogłaskany po główce, przytulić się do jędrnego lub już trochę nie biustu i poczuć się jak chłopczyk.
A dorzućcie do tego obiad, a wieczorem fajny s--s to przecież po co będzie szukał gdzieś indziej, jak wszystko ma w domu?
I tu wchodzą 'nowoczesne kobiety'. One nie będą gotować, bo nie są kurami domowymi, wtedy kiedy one mają ochotę na s--s to właśnie facet ma je zaspokajać, robić masaż stóp i słuchać jak było w korpo. To one stworzyły ciotopedałów, zabierając mężczyznom cały testosteron.
Uważam, że jestem KOBIETĄ i to FACET ma za mnie płacić w restauracji, otwierać drzwi i przykręcić półkę w salonie. Kropka. Chociaż równie dobrze mogę zrobić wszystko sama, ale po to są mężczyźni.
Dajmy im być rycerzami, niech czują się potrzebni, doceniani. Feministki walczyły o idee, wartości, kiedy to dostały-cieszyły się niezmiernie. Teraz skutkuje to tym, że próbują wszystkich przekonać, że są zadowolone, spełnione, a te hordy wylansowanych pięknisiów w rurkach, rosnąca sprzedaż wibratorów i inne zjawiska to to czego chciały."
#rozowepaski #niebieskiepaski #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #pokolenieikea
@MaNiEk1: 1. One nie będą gotować, bo pracują, tak jak mężczyźni, więc czemu mają dodatkowo mieć i dom na głowie? No chyba że facet zapiernicza w dużo cięższej niż one robocie, to wtedy rzeczywiście wypada, żeby to ona gotowała.
@easyrideress: chyba chłopiec a nie facet, facet zazwyczaj wraca do domu po kilkunastu godzinach pracy i nie ma siły i chęci na jakieś pierdoły, fochy i zdobywanie Te wszystkie mądrości z fejsa czy demotywatorów o tym jak to związek musi być ognisty, trzeba się
@MaNiEk1: cytat jakże prawdziwy - niestety 90% różowych sobie z tym nie radzi i jest albo albo.
I BTW nie ma co ściemniać, że wielozadaniowości od facetów te różowe również nie chcą. Oj k---a chcą i i to bardzi, lista jest długa, trzeba z---------ć ᕙ(⇀‸↼‶)ᕗ
Ja uważam, że warto w tym wszystkim zachować zdrowy rozsądek i nie walczyć z naturą. A różowe winno zostać różowe z całą swoją zmysłowością i kobiecością. Przecież własnie za to mężczyźni nas kochają.