Wpis z mikrobloga

Ja zacząłem stosować na redukcji może nie co do joty, ale raz na tydzień konkretne ładowanie węgli i konkret posiłek na noc. Z plusów można napisać na pewno poprawa nastroju jak się człowiek w końcu nażre ( ͡° ͜ʖ ͡°), luźne uwagi po dłuższym czasie będę pisał pod moim tegiem #chuckwycinanaefce
@Strzalka: Ja się nauczyłam podczas ładowań unikać tłuszczu, za to następnego dnia jem jak najtłuściej i ostro (kawa z masłem i olejem kokosowym na dzień dobry, potem jajecznica na boczku i jakoś daję radę). Generalnie pilnuję też białka, bo przy nadmiarze wątroba skutecznie zmienia je w glukozę a wtedy ckd trochę o kant tyłka rozbić.