Wpis z mikrobloga

@botereq: Najlepiej wejdź na matematyka.pisz.pl bo tam są wszystkie możliwe arkusze od 2005 roku, przejrzyj pobieżnie polecenia i zauważysz pewien schemat (przynajmniej tak mi się wydaje).

Opinia: niektóre są wyraźnie łatwiejsze od drugich, jedne są dla typowych rzemieślników - mało kombinowania dużo liczenia, inne dla olimpijczyków bo z "średnią" wiedzą można nawet nie zacząć zadania.
  • Odpowiedz
@ftosf: Maturę już zdawałem, nie mam czasu/ochoty na przeglądanie wszystkich arkuszy, po prostu licbazjalne/maturalne zadania z którymi miałem kontakt były raczej schematyczne/szablonowe i głównym problemem były co najwyżej upierdliwe rachunki.
W pewnym momencie doszło do tego że cieszyłem się, kiedy trafiałem na coś chociaż odrobinkę oryginalnego, co przynajmniej udawało, że nie jest tysięcznym zadaniem o liczeniu delty xD
  • Odpowiedz
@Chodtok: Jakaś dobra rada przed piątkiem? Sumiennie uczyłem się od przeszło pół roku, codziennie, dzień w dzień, każdy arkusz przerobiony, zbiory, sprawdziany. Może nie mam "tego czegoś" by być wybitnym, ale staram się.
Oby stres wszystkiego nie zepsuł ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@ftosf: Nic mądrego raczej Ci teraz nie doradzę. Skoro przerobiłeś wszystkie arkusze, to chyba potrafisz je rozwiązywać. Będzie dobrze, po prostu wyśpij się i nie stresuj.
  • Odpowiedz