Wpis z mikrobloga

Tim spokojnie ma szanse zagrać. W tym sezonie wcale nie wyglądał na swoje 39 lat, ba powiedziałbym, że był najpewniejszym punktem drużyny i wygląda jakby spokojnie miał paliwo w baku na kolejny rok-dwa. A że Spurs będą mieli trochę wolnej gotówki w offseason, to może dojdzie ktoś kto go jeszcze bardziej zluzuje z minutami (Lamarcus? Gasol? ) i będzie szansa na kolejny last dance.