Wpis z mikrobloga

Wiadomo ze to internet i tu można wszystko ale wyobraź sobie ze umawiasz się z dziewczyną i po trzech randkach wychodzi ze wrzuca takie fotki do neta. Albo że dziewczyna z którą jesteś 2 lata wrzuca takie fotki do neta. W świecie rzeczywistym to jest #!$%@? się a jak nie i to lubisz i szanujesz to gratuluję godności i rozumu człowieka myślącego.
Mówimy o konwenansach wrzucania zdjęć do internetu na przestrzeni lat. Jeżeli takie zdjęcia to Twoim zdaniem #!$%@? się, to dobrze radzę szukać żony pod gimnazjum, najlepiej jeszcze pierwszoklasistki, bo takim jeszcze takie zdjęcia nie w głowie a i z wyjątkami same dziewice. Bo tego, że ktoś moczył penisa w Twojej dziewczynie przed Tobą najprawdopodobniej nie przeżyjesz.
@ImInLoveWithTheCoco: ja pierdziele to dla mnie już przechodzi ludzkie pojęcie na zachowanie wykopków i nie chce mi się każdego po kolei wołać. LUDZIE LUDZIE KTOŚ POKAZAŁ CYCKI, SZOK, NIEDOWIERZANIE, TYLE PYTAŃ BEZ ODPOWIEDZI. Do każdego zdjęcia erotycznego fiksujecie kite, a później zwyzywacie dziewczynę od najgorszych, hurr durr matko boosko jak to jezus zobaczy ale będzie wstyd. Naprawdę ciężko mi uwierzyć że zobaczenia kawałka cycków wzbudzi taki szum. Dorośnijcie