Wpis z mikrobloga

@rooger: też o tym pomyślałem.

W obwodzie jest jeszcze Cheryshev, Casemiro i chyba klepnięty Asensio. A to zapewne nie koniec transferów. Perez to nie Bartolomeu. Na wypadek bana, Real będzie zabezpieczony.
@tubbs: to, że ich zakupy nie będą nic znaczyć bo nie będą mogli ich zgłosić więc de facto nie będą oni mogli grać przez okres bana) w przypadku jeśli ten zakaz wejdzie od tego okienka. W czasie okienka możesz zakupić zawodników tylko po co płacić im rok za adaptowanie do zespołu? Wypożyczenie pewnie by było wtedy i tak do słabszego zespołu niż grali wcześniej.
@laionik: spokojnie.

Real na pewno dostał info o zbliżającym się potencjalnie bananie, nie dzisiaj, czy wczoraj. Jeśli by nie mogli zarejestrować takiego Danilo, to by go nie kupowali.

Ew. ban może obowiązywać na okienko zimowe i letnie 2016.
@tubbs: mogli sądzić, że ich nie dopadną albo przejdzie ich odwołanie w wyższych instancjach :) Zresztą pewnie się nie dowiemy jak to wygląda od tej bardziej tajemniczej strony.
W sumie to mało interesuje na co wydaje Real bo nigdy ich fanem nie byłem (bardziej się kieruje ku Barcelonie) ;p
@laionik: Perez to wytrawny gracz, jestem przekonany, że wiedział co się szykuje.

Z jednej strony ban dla Realu na +, ale mimo wszystko jest to osłabienie ligi hiszpańskiej, i to mi się nie podoba.