Wpis z mikrobloga

@policjaa: Lubię hejt na Korwina, ale globalnego ocieplenia nie kupuję, w sensie - nie kupuję wpływu człowieka na nie, plus ten piękny biznes handelku kredytami emisji sprawia, że postrzegam to jako sztuczny problem na którym chce się zarobić, no i zarżnąć europejską gospodarkę. Przy okazji przenosząc produkcję tam, gdzie gwizdają na wszelkie normy.
globalnego ocieplenia nie kupuję, w sensie - nie kupuję wpływu człowieka na nie


@FrasierCrane: ciężko jednoznacznie określić wpływy człowiek na efekt cieplarniany, ale niewątpliwie on jest. Znaczna część CO2 w naturze jest w obiegu zamkniętym tzn. jest produkowany a następnie pochłaniany, rzucanie samymi liczbami że człowiek produkuje mało dwutlenku węgla i nie ma to żadnego wpływu to bzdura. W przyrodzie CO2 jest w takiej ilości na jakiej się ustabilizował, dodatkowa emisja