Wpis z mikrobloga

Hej Astromirki!
Piszę do Was spod kopuły VNT, największego teleskopu optycznego na Słowacji. Cudo ma zwierciadło o średnicy równiej jeden metr. Czegoś takiego w Polsce nie znajdziemy. Straszyli mnie pogodą, że jakieś deszcze, że mgła i w ogóle będzie źle, ale jak tylko zaszło Słońce, to niebo od razu się rozchmurzyło. Dziś jadę z jednym obiektem - do oporu - który będę analizował po powrocie do Krakowa. "Metrówka" ma za zadanie zbierać mi blask układu zaćmieniowego dwóch gwiazd. Jeśli utrzyma się dobra pogoda przez siedem i pół godziny, to obiekt będzie zaobserwowany w całości (tj. złapany będzie cały okres orbitalny). A jak nie, to będę musiał zrobić dogrywkę jutro.

VNT jest zabawnym sprzętem :). Obserwatorium w którym obecnie siedzę, dostało ten teleskop dawno temu z Odessy. Pierwotnie miał tutaj stanąć mniejszy instrument, dlatego zbudowali kopułę o średnicy pięciu metrów. Jak się juz pewnie domyślacie, obecny, sporawy teleskop jest trochę za duży dla tej kopuły. Można na nim pracować, ale kopułę przesuwa się ręcznie i trzeba to robić całkiem często. Dlaczego? A dlatego, że teleskop obserwując obiekty na północnym i na wschodnim niebie... wystaje przez szczelinę kopuły, a sama szczelina jest zaledwie kilkadziesiąt centymetrów szersza od tubusu teleskopu :D. Z zewnątrz wygląda to jak w obserwatoriach z kreskówek, gdzie teleskop podczas obserwacji wystaje z kopuły ;).

Mamy dziś pierwszą kwadrę, więc Księżyc trochę daje po oczach. Przez to niebo nie jest idealnie ciemne. Nie jest to wielkim problemem, bo wybrałem na dziś taki obiekt, żeby był daleko od tarczy Księżyca oraz żeby był wystarczająco jasny. Obserwacje trwają już od ponad godziny, a dane zbierają się w dwóch filtrach: R oraz I (pierwszy to coś-jakby-czerwony, a drugi to taki-czerwono-podczerwony).

Do wpisu dołączam foto, które zrobiłem przed chwilą. Zdjęcie jest robione z wewnątrz kopuły. Na zdjęciu trochę się rozmyłem, zupełnie nie wiem dlaczego tak ( ͡° ͜ʖ ͡°). Przez szczelinę widać niebo na północ-północny-zachód.

A teraz idę skontrolować, czy teleskop ma jeszcze trochę miejsca w szczelinie ;)

#praca #astronomia #kosmos
Jakby ktoś był zainteresowany opowieściami z bieżących prac astronoma, zapraszam do tagu: #astronomiaodkuchni
Pobierz
źródło: comment_CEHt0uL9xgXkPICYIlJJT1KDlclWMKnc.jpg
  • 6
@EugeniuszMotyka: Automatyzacja jest, ale w pozycjach na północ ruchy muszą być bardzo precyzyjne, więc lepiej robić je ręcznie. W pozycjach południowych można korzystać z automatu.

... A ja pamiętam jeszcze czasy, kiedy tę kopułę przesuwało się kręcąc korbką. Ach, co za czasy ;).

... W sumie to szczelinę otwiera się wciąż na korbkę :P
@Al_Ganonim: świetny wpis! Masz swój ulubiony teleskop? Możliwość pracy na zagranicznych obiektach wynika ze współpracy uczelni, czy trzeba wyłożyć pieniądze?
@konijn: Dzięki :).

Nie mam ulubionego teleskopu, ale mam wielki sentyment do tego, przy którym się obecnie znajduję. To był mój pierwszy teleskop w życiu, którym robiłem faktyczne pomiary. Nigdy nie zapomnę jak przyjechałem tu po pierwszym roku studiów i dali mi w ręce VNT mówiąc: "ty jestes astronom, ty wiesz co się z tym robi. RS Oph we filtrach V, R, I. Uważaj na szczelinę, korbka jest z lewej".

Uczelnia