#bieganie #biegajzwykopem Miraski macie jakieś rady na ból piszczeli znany jako shin splint? Jakaś rozgrzewka czy coś? Bo ostatnio daje mi to w kość, po kilometrze już nie dam rady bo ból jest tak duży. :(
@Krs90: dlatego biegaj teraz co 3-4 dni dajac sobie czas na regeneracje. Mozesz tez pojsc na jakiegos orlika, albo boisko i biegac na nim po trawie. Zdrowiej.
@Krs90: to twoje nogi ;) ale zanim się wybierzesz do lekarza, to rozsądnie wybierz lekarza - niektórzy od razu walą zastrzykami przeciwzapalnymi, chcą gips zakładać itd itp...
@8_in: Biegam po takiej bieżni co jest dookoła boiska, bardzo fajna sprawa. Dużo fajniej mi się biega niż w terenie. @singollo: Takie rzeczy tylko prywatnie, przekonałem się już do publicznej służby zdrowia i dziękuje :D
@Krs90: już radziłem wcześniej w jakimś wpisie. Codziennie wieczorem wspięcia na palce i pięty. Stań przy ścianie i podnoś palce wysoko. Trzymaj chwilę. Tak 20 powtórzeń wolno (przerwa) i 20 powtórzeń szybko. Do tego dorzuć jeszcze wspięcia na palce.
i takie ze 3 serie. Zajmie CI to może z 5 minut każdego wieczoru, ale dość szybko powinno puścić. Do tego obowiązkowo rozgrzewka przed i po ;)
Miraski macie jakieś rady na ból piszczeli znany jako shin splint? Jakaś rozgrzewka czy coś?
Bo ostatnio daje mi to w kość, po kilometrze już nie dam rady bo ból jest tak duży. :(
@singollo: Póki co chce unikać lekarza i kolejnych wydatków.
@singollo: Takie rzeczy tylko prywatnie, przekonałem się już do publicznej służby zdrowia i dziękuje :D
Do tego dorzuć jeszcze wspięcia na palce.
i takie ze 3 serie. Zajmie CI to może z 5 minut każdego wieczoru, ale dość szybko powinno puścić.
Do tego obowiązkowo rozgrzewka przed i po ;)