Wpis z mikrobloga

@flejwaflejwaplejapleja: #!$%@? z tym czy jej argument jest inwalidą czy nie jest. ale śmieszy to że że OP pewnie przy stole się słowem nie nie odezwał, po czym jak mame pozwoliła iść do kompa to od razu się pochwalił kolegom z internetu jaka to beka się dzieje bo ktoś nie je jajek.
  • Odpowiedz
#!$%@? z tym czy jej argument jest inwalidą czy nie jest. ale śmieszy to że że OP pewnie przy stole się słowem nie nie odezwał, po czym jak mame pozwoliła iść do kompa to od razu się pochwalił kolegom z internetu jaka to beka się dzieje bo ktoś nie je jajek.

@mrst: A gdyby przy stole się odezwał to znalazłaby się druga grupa ludzi, którzy by pisali: "hurr durr po
  • Odpowiedz
@JestemPsem: nie chodzi o zarodki, tylko o to, ze kury są nadmiernie eksploatowane i wykorzystywane przez człowieka, normalna kura kilkadziesiąt lat temu nie znosiła tylu jajek co teraz, nie było też masowych hodowli klatkowych, w których warunki są masakryczne. Nie jestem wegetarianką ani tym bardziej weganką, ale staram się przynajmniej kupować jajka od kur z wolnego wybiegu.
  • Odpowiedz