[galeczek]

Mirki, sytuacja ze studiów. Koleżanka tydzień temu, powiedzmy Jadzia na prośbę koleżanki Agi podjęła się wykonania za nią prezentacji na dziś. Wczoraj Jadzia zadzwoniła jednak i powiedziała że nie da rady jej zrobić bo pisała pracę lic. Teraz Jadzia uważa, że to wina Agi,bo ta powinna wykonać za nią prezentację,a ona by ją tylko przedstawiła. Oczywiście nie było to uzgodnione wcześniej. Druga koleżanka ja popiera, a Aga przez nią dostanie 2.
#logikarozowychpaskow #studbaza ##!$%@?

[M.....i]

@galeczek: Mogły się lepiej dogadać... A wystarczyło chwycić za telefon, zadzwonić i upewnić się :>

[p.....z]

@galeczek: oh nie, jedną socjolożkę mniej na rynku pracy, jak sobie polska gospodarka z tym poradzi? A i tak zaliczy

[KiciurA]

@MrAnielski: @galeczek: wystarczyło nie zwalać na kogoś swojej roboty.

[galeczek]

Ale chodzi o to ze się podjęła a nie zrobiła. I uważa że to wina drugiej strony.

[C.....1]

@galeczek: Jak można mieć pretensję do kogoś o niezrobienie własnej roboty xD Nienawidzę takich luzi, ktoś komuś chce zrobić przysługę ale się nie wyrabia, to jeszcze pretensje xD