Nienawidzę wychodzić ze sklepu z pustymi rękoma. Zawsze. Absolutnie zawsze czuję wtedy na sobie wzrok całej ochrony i babek co siedzą za kasą. Szczególnie jak jest pusty sklep. Czekam tylko aż ktoś mi powie:
-Przepraszam. Pan nic nie kupił. - Ale, ale ja tylko przeglądałem - Przeglądać tak bez kupowania? Wie pan, że to podejrzane? Proszę za mną.
To chyba jedna z tych rzeczy co jest prawnie legalna, jednak wykonując ją czuję się jakbym robił coś bardzo złego. #brrrrr
-Przepraszam. Pan nic nie kupił.
- Ale, ale ja tylko przeglądałem
- Przeglądać tak bez kupowania? Wie pan, że to podejrzane? Proszę za mną.
To chyba jedna z tych rzeczy co jest prawnie legalna, jednak wykonując ją czuję się jakbym robił coś bardzo złego. #brrrrr
Trzeba sobie umieć radzić. Nie kraść, nie niszczyć, żyć tak, jak pozwala prawo. Aż tyle. #pdk