Wpis z mikrobloga

Nienawidzę wychodzić ze sklepu z pustymi rękoma. Zawsze. Absolutnie zawsze czuję wtedy na sobie wzrok całej ochrony i babek co siedzą za kasą. Szczególnie jak jest pusty sklep. Czekam tylko aż ktoś mi powie:

-Przepraszam. Pan nic nie kupił.
- Ale, ale ja tylko przeglądałem
- Przeglądać tak bez kupowania? Wie pan, że to podejrzane? Proszę za mną.

To chyba jedna z tych rzeczy co jest prawnie legalna, jednak wykonując ją czuję się jakbym robił coś bardzo złego. #brrrrr
  • 22
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Niedokonczone_Zdani: ja kiedyś w zimie przyjechałem na stację benzynową, taką co się płaci przy wyjeździe. Do tej pory pamiętam wzrok pani, która nie mogła uwierzyć, że nie tankowałem...

  • Odpowiedz
ja kiedyś w zimie przyjechałem na stację benzynową, taką co się płaci przy wyjeździe. Do tej pory pamiętam wzrok pani, która nie mogła uwierzyć, że nie tankowałem...


@fstab: Po twoim wyjeździe :

- Baśka, czy my właśnie zostaliśmy okradzione?
- Nie mam pojęcia.
  • Odpowiedz
@Niedokonczone_Zdani: Wystarczy w głowie znaleźć sobie pozytywne elementy tego zdarzenia + wyznaczyć jakąś nagrodę:
-Np " Nieźle jak mnie zatrzymają, będę miał fajną historię na mikro" + "Wypiję sobie piwo jak mnie zatrzymają". Takie coś w nieco innej postaci mi wystarczyło żeby się pozbyć wielu obaw.
  • Odpowiedz
@Niedokonczone_Zdani:

I pchasz drzwi wyjściowe zamiast je pociągnąć w swoją stronę.

A nie wlasnie odwrotnie? Drzwi w (wiekszosci xD) sklepach od srodka sa zrobione tak, ze je pchasz - bo latwiej tak wyjsc z pelnymi rekami zakupow. :v
  • Odpowiedz