Wpis z mikrobloga

Mirki, dawno nie czułem się tak oszukany jak wczoraj. Jako, że interesuję się lotnictwem, a znajomy podesłał mi info o spotkaniu na uczelni z kadetami US Air Force, to stwierdziłem, że czemu nie, fajna okazja, żeby pogadać o lotnictwie, służbie itp.. Jakie było nasze zdziwienie, jak po 10 minutowym wstępie, w którym przedstawili się i warunki w których mieszkają, ćwiczą itp. zaczęli nagle śpiewać o bogu, i każdy z nich zaczął opowiadać dlaczego bóg jest dla niego w życiu ważny. Po kolejnych 20 minutach już nie wytrzymaliśmy i podobnie jak połowa sali, wyszliśmy. Na stronie wydarzenia, ani nigdzie oczywiście nie było nawet najmniejszej wzmianki o tym, że to spotkanie ma dotyczyć boga.
Wołam #poznan bo może jakiś mirek też tam był

  • 5
@dhMichu: Nie wiedziałem kto jest organizatorem, szczerze mówiąc niewiele mnie to obchodziło, a to co tam się #!$%@?ło było chyba ostatnią rzeczą, na którą byłem przygotowany. Uważam to za zwykłe chamstwo i zwabianie ludzi jakimś chorym podstępem
to co tam się #!$%@?ło było chyba ostatnią rzeczą, na którą byłem przygotowany.


@kett47: dla mnie to jest tak abstrakcyjne, że nie ogarniam tego. Może organizatorem tego teatru był...