Wpis z mikrobloga

Jakie mam #coolstory z dzisiaj. Pracuję w #kfc. Dzisiaj przyszli do mnie dwaj ciapaci i chcieli coś zamówić, ale nie mogłam się z nimi za cholerę dogadać po angielsku. Kilka razy zmieniali i kombinowali z zamówieniem. W końcu zdecydowali się na MaxiTwistBBQ. Facet podkreślił, że ma być łifałt bekon, bo muslim, więc okej, zaznaczyłam co i jak. Wszystko fajnie, zamówienie wydane. Upewniłam się na serwisie, że to był bez bekonu... a tu #!$%@?, bo pomyłka i z bekonem. Zanim zdążyłam się obejrzeć musilim #!$%@?ł swoją kanapkę z bekonem z bananem na ryju. Jak wychodził, to jeszcze ładnie "Do widzenia, dziękuję" powiedział.


#heheszki #pracbaza
  • 69
  • Odpowiedz
@PoProstuMichal: Nie jedliście nigdy w fastfoodach, ze pytacie? Dla przykładu skrzydełka z kfc zadajcie sobie pytanie ile jest mięsa, a ile przypraw i panierki. Wiadomo, liczy się ilość, a nie jakość w sieciowkach. Zeby nie bylo, sam jem czasami w mc czy kfc, ale nie oszukuje siebie i wiem, ze to syf.
  • Odpowiedz
@Recuvvva @CzerwonaPapryka1 @PoProstuMichal w kfc mięso jest w całości i jest to akurat mięso... ale- jest ono kupowane za grosze od "producenta" ponieważ jest juz po terminie ważności, dlatego tez te przyprawy sa tak ostre zeby zabic smak "kurczaka". Co innego mcdonalds tam w mięsie mielonym jest wszystko co najgorsze, + śladowe ilości mięsa xD poczytajcie, a na yt sa filmiki produkowania takiego mięcha
  • Odpowiedz
@Coolek: w wawie raz zamknęli knajpę bo w kebabie było ludzkie mięso xDDD
wybacz królu bordo, ty musisz wiedzieć o tym najwięcej skoro poświęcasz życie na mirko :')
PS sam usuń konto, może Ci to lepiej zrobi.
  • Odpowiedz
@R039: Tak sie tlumacz.
Wlasnie przez takie mity sieci fast foodowe dokladaja mega staran do jakosci jedzenia, bo oczy wszystkich organizacji sa skierowane wlasnie na nie i jeden taki przypadek spowodowalby lawine pozwow i bankructwo.
Po prostu stwierdzilem fakt, ze zamiast mozgu trzeba miec orzeszek ziemny zeby wierzyc w takie mity, a potem je rozglaszac.
  • Odpowiedz
@R039: Ty nawet nie zdajesz sobie zachodu ile trzeba zachodu, żeby otworzyć głupiego McDonalda. Raz ci wbiją na kontrolę, coś im się nie spodoba i zrywają z tobą umowę.

Ludzie, wasza wyobraźnia nie zna granic, naprawdę. Sprzedaż starego mięsa groziłaby konsekwencjami nie tylko ze strony samego KFC, ale i wielu różnych instytucji, włączając prokuraturę. Przecież wystarczy się chwilę zastanowić - ktoś sprzedaje stare mięso - znaczy może być niezdrowe - znaczy
  • Odpowiedz
@nietoperzu: odwaliłem podobną rzecz pracując w macu parę lat temu, przyszła karyna ze swoim "ciemnym" chłopakiem i pytała czy mamy kanapki bez wieprzowiny - powiedziałem że mamy kanapki jedynie z wołowiną i kurczakiem (skupiłem się na głównym składniku), zgodnie ze standardami maca trzeba było wciskać ludziom te najdroższe promocyjne kanapki, tak zrobiłem, zamówiła dla siebie z wołowiną a dla gościa jakąś z super kurczakiem

skapnąłem się dopiero po tym jak wyszli
  • Odpowiedz