Wpis z mikrobloga

Jakie mam #coolstory z dzisiaj. Pracuję w #kfc. Dzisiaj przyszli do mnie dwaj ciapaci i chcieli coś zamówić, ale nie mogłam się z nimi za cholerę dogadać po angielsku. Kilka razy zmieniali i kombinowali z zamówieniem. W końcu zdecydowali się na MaxiTwistBBQ. Facet podkreślił, że ma być łifałt bekon, bo muslim, więc okej, zaznaczyłam co i jak. Wszystko fajnie, zamówienie wydane. Upewniłam się na serwisie, że to był bez bekonu... a tu #!$%@?, bo pomyłka i z bekonem. Zanim zdążyłam się obejrzeć musilim #!$%@?ł swoją kanapkę z bekonem z bananem na ryju. Jak wychodził, to jeszcze ładnie "Do widzenia, dziękuję" powiedział.


#heheszki #pracbaza
  • 69
  • Odpowiedz