Wpis z mikrobloga

@chapeaunoir: Nic nie chcę wypierać, o co ci chodzi xD

jak ktoś walczył o zniesienie niewolnictwa czy danie praw wyborczych kobietom to też był to "eksebicjonizm poglądowy".


Ale zobacz, jaka jest różnica między tymi sprawami. Mięso to pożywienie. Rozumiem walczyć o lepsze warunki dla zwierząt i namawiać do kupna jajek i mięsa z wolnego chowu. sam wspieram takieinicjatywy, ale jak ludzie wpieprzają się do talerza innych to przesada.
  • Odpowiedz
@kocham_jeze: co rozumiesz przez "ekshibicjonizm poglądowy" i dlaczego miałby on mieć miejsce właśnie w kwestii niejedzenia mięsa, a nie setkach innych?

Ale zobacz, jaka jest różnica między tymi sprawami. Mięso to pożywienie.


Co powoduje tę różnicę? Nie widzę, z czego to miałoby wynikać. Kanibalizm to też sprawa pożywienia, a przypuszczam, że go jednak nie usprawiedliwiasz.
  • Odpowiedz
"HUR NIE JEM MIĘSA JESTEM LEPSZY"


@kocham_jeze: chyba nigdy czegoś takiego nie widziałem. O ile nie masz na myśli stwierdzeń, że rzecz X (jak niejedzenie mięsa) jest bardziej etyczna od rzeczy Y - które chyba powinny być dopuszczalne?

Porównujesz kanibalizm do jedzenia schabowego?


Jedno i drugie to sprawa pożywienia. Jeśli próbujesz argumentować, że to wystarczy, żeby coś zmienić w dyskusji, to powinno zmieniać również w kwestii kanibalizmu.
  • Odpowiedz
@pawlak:

chyba nigdy czegoś takiego nie widziałem.


To nie znaczy, że coś takiego nie istnieje. Nagminne zachowanie, począwszy od wykopu, na facebooku skończywszy (wszystkie karyny ustawiające sobie na osi czasu, że są
  • Odpowiedz
HURR DURR JEM MIESO JESTEM LEPSZY widzę kilka razy dziennie.


@chapeaunoir: Niestety muszę się zgodzić, to chyba jeszcze głupsze.

No własnie, a warunki biologiczne mamy takie, że mięso jest nam obecnie zbyteczne. Warunki myslowe także nam pozwalają na stwierdzenie, że jedzenie miesa nie jest potrzebne, a raczej szkodliwe.


I właśnie teraz sugerujesz, że powinienem przestać jeść mięso... Jaki w tym jest sens? Dla wielu ludzi jest potrzebne i tyle, i
  • Odpowiedz
Nagminne zachowanie, począwszy od wykopu, na facebooku skończywszy


@kocham_jeze: znowu nie przypominam sobie, żebym coś takiego widział, chyba musiałbyś podać jakieś konkretne przykłady.


(wszystkie karyny ustawiające sobie na osi czasu, że
  • Odpowiedz
Dla wielu ludzi jest potrzebne i tyle


@kocham_jeze: rozumiem, że "wiele" to większość, albo przynajmniej kilka-kilkanaście procent? Potrzebne źródło. Wydaje mi się, że zarówno konsensus naukowy, jak i praktyka mówią coś zupełnie przeciwnego.

Tak jak te niedawne protesty pod stacjami benzynowymi orlen, żeby przestali sprzedawać hot dogi...


Nic takiego nie miało miejsca - to była prośba, żeby zaczęli sprzedawać roślinne hot dogi. To i tak wystarczyło, żeby wywołać ogromną gównoburzę
  • Odpowiedz
Wydaje mi się, że zarówno konsensus naukowy, jak i praktyka mówią coś zupełnie przeciwnego.


@pawlak: Ktoś prowadził badania na temat zamiłowania do kebabów w populacji? xD

Nic takiego nie miało miejsca - to była prośba, żeby zaczęli sprzedawać roślinne hot dogi. To i tak wystarczyło, żeby wywołać ogromną gównoburzę na Wykopie, pewnie dlatego ci się
  • Odpowiedz