Wpis z mikrobloga

@Morfi_pl: pracowałem kilka miesięcy w spółdzielni mieszkaniowej to widziałem lepsze cyrki, ale jak niema taśmy izolującej to używa się zamiennika tymczasowego, skrętek nigdy(!) nie było.
  • Odpowiedz
  • 0
@MegaZU0: chciałem to wszystko z tej puchy wytargać ale okazało się że przewody tak krótkie że nie dało się wago spiąć... Temat dążymy dalej. Z tej puszki wyleciało już 5 kabli.
  • Odpowiedz
@Morfi_pl: szkoda, ze zdjęcia nie zrobiłem ale ja widziałem izolacje z szarej taśmy MacGyvera :P Nie wiem tylko czy ma jakieś własności izolujące, bo nie sprawdzałem.
  • Odpowiedz
@Morfi_pl: ja tam chyba widzę resztki antycznych kabli zapakowanych w papier/materiał czy ch wie co. W takim wypadku człowiek boi się dotykać i najchętniej by wyrwał całą instalację
  • Odpowiedz
@Morfi_pl: to u ciebie to pikuś. Mam w piwnicy podobną instalację - kable twarde jak sam sk... wyłącznik prawie doszczętnie zajechany. Wymiana na inny/nowego typu nie wchodzi w grę bo kable idealnie na wymiar i wokół wyłącznika są (poniemieckie?) rury od gazu które w dalszym ciągu są użytkowane, a rur nie ruszysz na własną rękę bo są przed licznikiem.

Tego mojego dopiero strach dotykać ( ͡° ͜ʖ ͡°
  • Odpowiedz