Wpis z mikrobloga

@3000swin: zalezy o jakich zegarkach mowisz. Bo jesli chodzi o zegarki vintage to nie trzeba. A nowsze modele chyba tez nie sa duzo mniej wart bo te marki co podales to nie sa luksusowe marki. Polecam sie zapoznac bardziej z tabela na tej stronie http://www.chronocentric.com/watches/brands.shtml i wedlug niej zegarki od 'luxury' w gore powinny miec papiery jak dla mnie. Ponizej sprzedasz bez papierow przy podobnej cenie jak z papierami. Co prawda
@ThePawel: Zacznijmy od tego, że ja gustuje przede wszystkim w zegarkach vintage, ktore zostaly wyprodukowane w latach 1920-1970. Nowe zegarki mnie w ogole nie interesuja. Wybacz ale Seiko nie jest i nie bedzie nigdy zegarkiem luksusowym (ktora rowniez mozemy inaczej interpretowac). Ich mechanizmy nie sa również tak bardzo pożądane. Aczkolwiek podoba mi sie Seiko cal. 6139:)
Nie jest. Dużo mniej warty jest np. Rolex bez papierów. Tyczy to się naprawdę drogich zegarkow gdzie ważny jest certyfikat autentycznosci
@zooploza: @3000swin: dodałbym jeszcze jeśli chodzi o zegarki produkowane w ostatnich 10-20 latach, ponieważ na ich podstawie tworzone są repliki, które są bardzo podobne do oryginałów. Jeśli chodzi o zegarki vintage, spojrzenie na mechanizm, koperte i pare innych detali powinno załatwić sprawę, gdyż tych zegarków się już nie produkuje i ich podrobienie jest praktycznie niemożliwe. Np nie potrzebowałbym papierów do Rolexa na mechanizmie Venus 140, żeby dać za niego nawet
@zooploza: Dzięki :) ps. z pośpiechem tez nie jest dobrze... miesiąc temu kupiłem bez namysłu lombardowego Seiko chronograf, który okazał się tanią podróbką, koszty wysyłki w plecy.