Wpis z mikrobloga

@Sandovan:
Termin "Wieki Ciemne" swoje początki ma coś koło początku XV w. (strzelam, możliwe że wcześniej ale na pewno nie w XIX w.) i dotyczył wiary chrześcijańskiej, czyli "jasności" utożsamianej z "dobrem" vs braku owej wiary, czyli "ciemności", utożsamianej ze "złem".
Wieki Ciemne już niejasne nie są, ze względu na archeologię, której odkrycia pokazały, że kulturowo ludzie nadal się rozwijali, z tym że mnisi bardziej byli zainteresowani powielaniem ksiąg religijnych, niż świeckich - tutaj leży jedna z głównych przyczyn braku dokumentacji, ale sporo z osiągnięć poprzednich wieków poszło z dymem lub nie doczekało się kopii - druku jeszcze nie było, w szczególności kultura starożytności, które potem była na nowo odkrywana w oświeceniu, choć były okresy w średniowieczu (ottomski albo ottoński chyba się zwał, i prawie cały XII w.) gdzie starożytność miała duży wpływ na rozwój różnych idei i sztuk.
Co do najazdów barbarzyńskich mających większy wpływ na brak historycznych zapisków czy dokumentów to zgodziłbym się tylko jeśli mówisz o Imperium Bizantyjskim, które faktycznie było częstym celem muzułman.
Oczywistym jest, że nie twierdzę że jakikolwiek rozwój upadł w tym okresie, bo zapewne by nas tutaj nie było w takim wypadku, natomiast chyba oczywistym jest, że średni rozwój kulturowy i społeczny zmalał
  • Odpowiedz
@BaliogPomali: @Leinnan: @Tank1991: "Czy nauka rzeczywiście cokolwiek udowodniła jeśli chodzi o teorię ewolucji? Owszem, udowodniła jedną rzecz: mikroewolucję, a raczej różnorodność istniejącą w ramach jednego rodzaju. Przykładowo: wilk, kojot, pies, szakal rzeczywiście mogą mieć jednego przodka. Podobnie jak koń i zebra lub pantera, tygrys, ryś czy puma. Nie możemy natomiast mówić, że takowego mają pies, banan, człowiek i krewetka. Mamy więc zmiany w obrębie poszczególnych gatunków,
  • Odpowiedz
@BaliogPomali:
Właśnie żyjesz w błędnym przekonaniu. Rozwój w średniowieczu nie odbiegał od rozwoju w antyku czy renesansie. To XIX-wieczne przeknonie, które do dziś żyje jako pewnik. Porównaj sobie, jak wyglądały wojska w 500 i 1500, jak wyglądały i dokąd potrafiły dopłynąć okręty, jak wyglądała medycyna, metalurgia, nawigacja. Jasne, epoka długa, ale antyk też krótki nie był.
I ciężko obronić tezę, że w średniowieczu ludzie byli głupsi jak w antyku. I
  • Odpowiedz
@Narodowy:

Czy nauka rzeczywiście cokolwiek udowodniła jeśli chodzi o teorię ewolucji?

Tak, w tym linku który podałem. Powstał zupełnie nowy gatunek.

Nie możemy natomiast mówić, że takowego mają pies, banan, człowiek
  • Odpowiedz
@Narodowy:
"Teoria naukowa jest najbardziej rzetelną, rygorystyczną i kompletną formą wiedzy naukowej. Odróżnia ją to od potocznego rozumienia słowa teoria, które sugeruje bezpodstawność i spekulatywność"
  • Odpowiedz
Ja akurat jestem zwolennikiem teorii ewolucji,ale cały czas to jest TEORIA


@Narodowy: No właśnie, to jest TEORIA! Nie znasz nawet definicji teorii, a się posługujesz tym wyrazem.
Z wiki: "Teoria naukowa jest najbardziej rzetelną, rygorystyczną i kompletną formą wiedzy naukowej."

Jest to inaczej
  • Odpowiedz
jeśli masz jakieś wątpliwości to odpowiem na konkretne.


@Tank1991: parę rzeczy mnie z tego artykułu zaciekowiło po pierwsze "Słabością teorii ewolucji jest logiczna niemożliwość przekształcania się układu rozrodczego np. jajorodnego w żyworodny. Układ rozrodczy musiał zaistnieć od początku istnienia gatunku i być kompletnym, gdyż w przeciwnym wypadku nie ma mowy o przekazywaniu życia, a więc i o istnieniu gatunku. Gdyby ten mechanizm tworzył się ewolucyjnie i nie był w pełni
  • Odpowiedz
@Narodowy:

Układ rozrodczy musiał zaistnieć od początku istnienia gatunku i być kompletnym, gdyż w przeciwnym wypadku nie ma mowy o przekazywaniu życia, a więc i o istnieniu gatunku


Tu nie rozumiem czemu autor wogóle miał wątpliwości, zanikła skorupka, powstała owodnia, ciągłość gatunku nie jest niczym zagrożona ( a nawet więcej - zyskuje
  • Odpowiedz
@Krisskow: Jeśli teoria ewolucji neguje istnienie Adama i Ewy (mieliśmy przodków wcześniejszych) to neguje też pojęcie grzechu pierworodnego który jest fundamentem tej wiary.
  • Odpowiedz