Wpis z mikrobloga

@pestis: wybieramy sie, na kolejne piwerko ;)
@mbwwr: wlasciwie piwo-legenda, zawsze tak samo dobre, bez wpadek. Ostatnio zasmakowalem tez w nieco tanszym, ale bardzo fajnie uwarzonym Lubuskim IPA.
@PiccoloColo: Troche podstawy slodowej jest, ale to piwo typowo nastawione na chmielowosc w amerykanskim wydaniu. Jesli zalezy Ci na lzejszej, zbalansowanej chmielowosci to polecam niedrogiego Jankesa od Lwowka lub wersje total light Zywiec Apa :)
@el_wu: Apa jest spoko, smak trochę ciężki do definiowania, ale to nie jest to czego szukam.
Co do Ataku, jest w miarę pijalne? Bo taki na przykład zwierzyniec to straszna kosa jest.
@Nerax123: to akurat wuj powinno Cie obchodzic :>

@PiccoloColo: pijalne jak najbardziej, nie jest mocno odfermentowane, wysycenie w normie. Z polskich ipa, najslabiej pijalne bylo Brackie Imperial IPA, no ale to juz imperial wiec i moc dawala o sobie znac. Generalnie jesli pic ipa w dobrej cenie to tyljo i wylacznie wspomniane Lubuskie Ipa!
@mbwwr: Oczywiscie :) jest ok, tym bardziej ze kontynuuje szlak przetarty przez Grand Prix, ktore bylo mega. W chwili obecnej popijam Southern Strike z Widawy, mocna gorycz, australijski chmiel, niestety plaski smak i zalegajaca, sciagajaca goryczka :/