Wpis z mikrobloga

Czytam sobie komentarze Januszy po wczorajszej gali FEN6 i ubolewam nad tym, jak MMA wciąż pozostaje w świadomości Polaków pseudosportem właśnie paradoksalnie przez takie akcje, jak wczorajsze (i nie tylko) sędziowanie Jagielskiego. Co zrobisz Panie, nic nie zrobisz. Drogie Janusze, wyjaśnienie: nam (fanom MMA) nie podoba się oglądanie dwóch zmęczonych i porozbijanych zawodników, którzy nie ogarniają ile jest 2+2 nie mówiąc o trzymaniu gardy. My lubimy oglądać dopieszczone technicznie do granic możliwości kopnięcia Barbozy i błyskawiczne obalenia Cormiera, a nie bezmyślne młócenie cepami jednego przez drugiego. Skakanie po głowie to sadistic a nie polsat. MMA to nie walki psów do #!$%@?.
#oswiadczenie #mma ##!$%@?
  • 1
  • Odpowiedz