Wpis z mikrobloga

Kiedyś za młodu nie chciałem iść do szkoły i wsadziłem termometr do herbaty.
Niestety herbata miała over 9000 stopni i termometr pękł. Nie chciałem dostać
po dupie więc #!$%@?łem termometr za szafę (pewnie dalej tam leży xD). Potem
babcia weszła do pokoju i spytała czy mam temperaturę. Ja mówię, że nie i, że
odłożyłem termometr już bebciu. No to babcia se siadła i patrzy jak #!$%@?
śniadanie. I w pewnym momencie pyta się "a herbatki czemu nie pijesz, nie
dobra?". Ja jej na to, że właśnie jakaś dziwna. Więc babcie podeszła, wzięła
kubek, spróbowała, uznała, że normalnie smakuje i, że sama wypije. I niestety
wypiła ;_; Niedługo po tym nie miałem już babci. Dostała krwotoku w
przewodzie pokarmowym. Lekarze uznali, że to jakiś wyjątkowo duży wrzód
pękł. Do dziś tylko ja znam prawdę i nikomu o tym nie mówiłem.

#pasta #heheszki #babcia
PogromcaMarchewek - Kiedyś za młodu nie chciałem iść do szkoły i wsadziłem termometr ...

źródło: comment_NDvFTnBUKdnSBF54KXHJlQjf3JkywAE9.jpg

Pobierz
  • 19
  • Odpowiedz
@PogromcaMarchewek: Ja kiedyś na serio wpadłem na pomysł wsadzenia termometru do gorącej herbaty by pokazać mamie, która miała zaraz wrócić z pracy, że jestem bardzo chory i nie będę wstanie iść do szkoły. Jako mały smyk nie wpadłem na to, że we wrzącej herbacie termometr nie uzyska temperatury 38-39 stopni... Gdy tylko go zanurzyłem w kubku momentalnie pękł, przerażony natychmiast całą zawartość wylałem przez okno a kubek dokładnie umyłem. Matce
  • Odpowiedz
@rales: "Gdy tylko go zanurzyłem w kubku momentalnie pękł, przerażony natychmiast całą zawartość wylałem przez okno a kubek dokładnie umyłem. Matce powiedziałem, że mi upadł na ziemie i się roztrzaskał."

'mamusiu, kubek upadł na ziemię i się roztrzaskał... dlatego właśnie leży dokładnie umyty na suszarce' xD
  • Odpowiedz
@Volos: Wiem, że termometr. Zwróciłam uwagę na dwuznaczność tego zdania, hejterze.
Mam nadzieję, że poczułeś się lepiej sugerując, że nie zrozumiałam ( ͡º ͜ʖ͡º)
pozdrawiam serdecznie.
  • Odpowiedz