>korek na ulicy w środku miasta, wkoło kupa domów, sklepów, szkół - centrum miasta
>jedziemy max 10km/h w odstępach co 2metry samochód za samochodem
>ludzie łażą jak święte krowy gdzie chcą
>ruszaj normalnie samochodem i pieprznij w jakąś babę która właśnie w tym momencie wymyśliła sobie, że przebieganie przez jezdnię między samochodami tak że nikt jej nie widzi to dobry pomysł.
>wysiądź i chciej być białorycerz co ludzi ratuje a nie rozjeżdża
>babie nic nie jest ale koper z siatki jej wypadł czy inna pani domu
>zostań #!$%@? od góry do dołu
>straszy bagietami, sądem i proboszczem - żąda odszkodowania tu i teraz albo dzwoni pod ein-ein-zwei
>ludzie dookoła się gapią
>miej na nią #!$%@? bo masz kamerę w aucie
>wytłumacz jej że masz wszystko nagrane
>baba zwija się z asfaltu szybciej niż Usain Bolt z progów startowych na 100m
>wróć do jazdy w korku bo ludzie trąbią
>czuj dobrze bo tak na prawdę nie masz kamerki i zrobiłeś blef jak najlepszy pokerstar
mój ryj gdy
#coolstory #truestory
@mikkeboss: czekam na wykazanie się zdolnością czytania ze zrozumieniem xD