Wpis z mikrobloga

@valdo: przeciez na bilecie masz miejsca przydzielone i z tego co ja latalem to ludzie sie stosuja do tego. Chyba, ze cebulaczki latajace do UK inaczej do tego podchodza (w co jestem w stanie uwierzyc)
@pieczarrra: Jak kilka biletow na raz kupionych bylo to powinne byc obok siebie.
@Kwilos: tak, są miejsca przydzielone, ale często jak leci para to automat przydziela jednemu pacjentowi miejsce 13E, a drugiej osobie 30C i potem robi się syf jak na cały samolot chociażby ze dwie takie rozdzielone pary chcą siedzieć obok siebie.

Wizzair z tego co pamiętam przydziela kolejne miejsca, ale Ryanair losuje właśnie po to by jak najwięcej osób wykupiło miejscówkę.