Wpis z mikrobloga

@RomeYY: niech będzie, że nie kumam Wykopowego "sawuar wiwru". Proszę o wyjaśnienie dwóch kwestii.
1. Skoro wrzucam rzeczy na swój mikroblog, co to ma wspólnego ze spamowaniem? Nie jest przypadkiem tak, że można tu wrzucać wszystko, a jeśli ktoś nie chce, to nie czyta/blokuje usera?
2. W czym wrzutka zdjęcia i linku do tekstu jest gorsza od wpisów niektórych Wykopowiczów, którzy regularnie na swoim mikroblogu opisują wypite przez siebie piwa i
@Oswiadzczam_ze_skonczylem_13_lat: ciągnie swój do swego, czyż nie? :)

Wiedza wiedzą, oczekiwania po zapowiedziach oczekiwaniami. Poza tym amerykański amber trochę chmielowego kopa musi mieć - w Kojocie jest go jak na lekarstwo.

A z tą "brytyjskością" to skrót myślowy - chodziło o to, że piwo z Wysp, w przeciwieństwie do Ameryki, uwypukla akcenty słodowe, chmiel zostawiając na ławce rezerwowych.
@RomeYY: xD beka ziomuś. Już chciałem polubić Cię za avek z InQontrol :) Swoją drogą, uwielbiam takich hejterków, którzy robią to dla zasady i chyba z nudów, ale totalnie bez argumentacji i jakiegokolwiek logicznego wytłumaczenia. Straszny #przegryw musi być z wielu.

@Jerry_Brewery działaj chłopie ;)
@Prox: przecież podałem argumentację, masz ty rozum i godność człowieka? czy wy naprawdę nie rozumiecie, że ludzi w blogach piwnych obchodzi tylko piwo a nie wasze self słit focie czy miłostki do kobiet?
@RomeYY: No zobacz. Wiesz lepiej, co wszystkich obchodzi. Zapewne znasz się też najlepiej na piłce nożnej, polityce, skokach narciarskich, ekonomii i historii nowożytnej. No cóż. Skoro wiesz lepiej od blogerów, którzy doskonale znają swoich czytelników, co powinni robić i jak pisać to ja chyba nie mam nic do gadania. Czekam na jakąś książkę i szkolenia ;)