Wpis z mikrobloga

@slepowzroczny: Jak chce robotę za min 2k na rękę i ma w kieszeni dyplom prawa na jakimś szanującym się uniwersytecie, to na pewno jest #!$%@? mózgowo, mój kuzyn ma tylko maturę i robi za 1800 netto przy montażu jakichś linii produkcyjnych.
wybacz, po prostu mam uczulenie jak ktoś w dużym mieście nie ma pracy przez rok i twierdzi że jej nie ma.


@bloodcrawler: nie muszę Ci nic wybaczać, sama tego nie rozumiem, moja siostra utrzymuje go od kilku lat, jako człowiek jest zajebistym gościem i serio nie mam pojęcia dlaczego tej pracy jeszcze nie znalazł.
@slepowzroczny: slepciu, przecież w Krakowie ludzi po prawie jak psów. Prawo jest na UJ, UEK, i UP bodajże, dodajmy te biedauczelnie jak KSW czy inne. Do tego studenci robią robote za darmo. Niech szuka w jakimś PWC, KPMG, czy innych korpo może na Armii Krajowej albo w Zabierzowie
@slepowzroczny: niech nie liczy na etat. Układy się nieco pozmieniały. Na etacie po prawie to se można w sądzie czy innej prokuraturze robić, a na wolnym rynku prawnicy zakładają działalności i kręcą się koło spółek zoo - mogą się specjalizować np. nieruchomości (wtedy obsługuje firmy zarządzające lub obracające nieruchomościami) itp.

Łapiesz 3-5 spółek do obsługi i żyjesz jak król. Nie musisz mieć kancelarii bo jeździsz do siedzib firm, twój laptop to
Pobierz staryhaliny - @slepowzroczny: niech nie liczy na etat. Układy się nieco pozmieniały. ...
źródło: comment_ofquqYJN1fxknnkDgZYroBcJ7Gg40lSo.jpg