[NigdyNieBedeBordowy]

No to, żeby #atencja się zgadzała wrzucam jako osobny post:)

Dziś urodził mi się SYN! Jest to trzecie dziecko moje i żony ( #patologia ). Młodsze mają 3.5 i 1.5 roku (dziewczynki). Jesteśmy strasznie szczęśliwi:)

Świętujcie ze mną Mirki!!
_______________________________________________________________________________________________

#dzieci #pokazdziecko #jestemtata

[NigdyNieBedeBordowy]

@laveta: wrzuć #pokazdziecko na #czarnolisto i pozamiatane

[NigdyNieBedeBordowy]

@Naciass: zobaczymy, ale raczej chcemy jeszcze:)

[NigdyNieBedeBordowy]

@inrzynier: teraz mamy Mazde 5 i musi na razie wystarczyć (tylko trumnę na dach muszę dokupić). W perspektywie roku powinien dostać służbowy, ale Sharan się nie zmieści pewnie budzetowo. Weźmiemy pewnie Tourana a Mazde wymienimy na mniejsze, miejskie auto.

[muchabzz]

@NigdyNieBedeBordowy: trzecie dziecko twoje i żony... Brzmi jak byś miał już jakieś inne, i to z jakimś Januszem..

[Naciass]

@NigdyNieBedeBordowy: No to super, zazdroszcze, że macie możliwość :) Dzieci to naprawde radość i skarb. Powodzenia i zdrowia dla was wszystkich :)

[pogop]

Matko, jaki fejsbuk się robi z tego mirko... Aż niedobrze się człowiekowi robi ( ͡° ʖ̯ ͡°)

@laveta: można zrobić to samo co z facebookiem

[WesolyMorswin]

@NigdyNieBedeBordowy: Gratulacje! :)

[h_oh]

@NigdyNieBedeBordowy: wyglądało jakby urodził Ci się SVN

[k.....1]

@NigdyNieBedeBordowy: Co do samochodu, polecam Renault Scenic. Jeździłem kiedyś z kolegą pierwszą generacją i śmiało mogę powiedzieć, że jest wygodniejszy od niejednego SUV-a.

[x.....x]

@h_oh: No i git.

[Goglez]

@NigdyNieBedeBordowy: Gdzie tu #patologia?

[posuck]

kochaj jak swoje

[NigdyNieBedeBordowy]

@kw401: z Mazdy jesteśmy bardzo zadowoleni jeśli chodzi o pakowność i ergonomię (dla nas kluczowe były drzwi przesuwne). Minusy to spalanie (12l w mieście) i rdza( ͡° ʖ̯ ͡°)

[NigdyNieBedeBordowy]

@Goglez: no trójka dzieci w dzisiejszych czasach budzi już skojarzenia z patologią( ͡° ͜ʖ ͡°) Zresztą patrz komentarze wyżej.

Sami mamy sporo znajomy z trójką, czwórką a jedni z piątym w drodze i zupełnie pod klasyczną definicję "patologii" nie podpadają :)

[NigdyNieBedeBordowy]

@posuck: bede

[Goglez]

@NigdyNieBedeBordowy: No co Ty, jak dla mnie (mimo że nie mam ani żony ani dzieci) trójka to taka podstawa, dopiero powyżej sześciu to już dla mnie za dużo (oczywiście kompletnie pomijając kto ile dzieci może utrzymać i na jakim poziomie). Przyznam też że jak dla mnie jakakolwiek liczba dzieci nie znaczy o patologii, mój znajomy ma chyba z sześcioro czy siedmioro rodzeństwa i pomimo tego że żyli na niezbyt wysokim

[NigdyNieBedeBordowy]

@Goglez: ja to traktuję żartobliwie:) jestem jedynakiem, ale mam sporo znajomych z dużych rodzin i sam chcę taką mieć :)