Wpis z mikrobloga

2) Jak dostać zezwolenie na taki karabin samopowtarzalny szturmowy jak np. akm?

Droga na pozwolenie sportowe, klub>patent>licencja>badania>pozwolenie.

3) A jak dostać zezwolenie (o ile się da) na taki karabin wyborowy/snajperski jak np. Dragunov SVD (nie chodzi mi o kbks)

Tak samo jak na pkt 2).
@BlackEyedDog:
  • Odpowiedz
i dzielnicowy nie założył Ci niebieskiej teczki


@WolnoscRownoscBraterstwo: o to pytanie, jak wygląda kwestia meldunku i (nie)zamieszkania w jego miejscu?
a) musisz mieszkać tam gdzie jesteś zameldowany bo jak nie to jesteś z miejsca podejrzany i możesz się pożegnać z wizją uzyskania pozwolenia
b) teoretycznie musisz mieszkać tam gdzie jesteś zameldowany ale w praktyce możesz gdzie indziej, bo np. można się dogadać z dzielnicowym w miejscu zameldowania czy też iść
  • Odpowiedz
@BlackEyedDog: Badania:
test psychologiczny (jak na IQ), kwestionariusz ("czy uważasz, że większość prawa jest zła?", "czy budzisz się czasem w nocy przerażony?", "czy odczuwasz napady złości?", "czy sądzisz, że większość ludzi knuje i nie można im ufać?", "czy żyjesz w stanie zagrożenia?" i inne takie)
rozmowa z psychiatrą. Gdzie pracujesz, jakie masz wykształcenie itp. Jeśli masz wyższe wykształcenie i jeszcze nikogo nie zabiłeś i nie zjadłeś, to całe badanie psychologiczno/psychiatryczne nie jest problemem. Samo wykształcenie pokazuje że, 1) jesteś zdyscyplinowany, 2) przestrzegasz norm społecznych, 3) potrafisz się skupić i osiągnąć cel, 4) twój intelekt przekracza minimum przyzwoitości

Na moje pozwolenie możesz mieć KAŻDY karabin samopowtarzalny (jedno naciśnięcie spustu = jeden pocisk). Snajperski, wyborowy, szturmowy, bojowy - to tylko dziennikarskie
  • Odpowiedz
@WolnoscRownoscBraterstwo: dopytuje bo mnie ostatno komentant namawial na zrobienie pozwolenia, ale jakoś przez kolo mysliwskie.

Mi w zasadzie długa nie jest wcale potrzebna, powlowaniami się brzydzę. Ale właśnie taiego glocka w chacie to chciałbym mieć.

Która droga jest łatwiejsza?
  • Odpowiedz