Wpis z mikrobloga

18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@Nasu: zakończenie rozczarowuje, książkowe dużo lepsze. No i posmutniałem jak zobaczyłem, że ofiarę morderstwa z czarnucha zamienili na azjatę, wystraszyli się poprawności politycznej? ( ͡º ͜ʖ͡º)
@Nasu: Każdy film #!$%@? zmiata ten film? "In Bruges" sobie obejrzyj, jeśli chcesz zobaczyć, czym jest dobra i smaczna kombinacja humoru i przemocy. Cokolwiek wspomnianego Guya Ritchiego. Nie wiem, co byś chciał naprawdę zobaczyć dla porównania? Bo przecież nie dam ci do porównania jakiejś komedii.
"Brud" to jeden wielki przerost formy nad treścią, pretenduje sobie do bycia odważnie przegiętym, a wychodzą rzygi, nic tam nie ma pod spodem, poza pseudopsychologią i
@lucyferia: Ja w sumie bardzo dobrze odebrałem grę aktorską McAvoya, idealnie się wczuł w rolę, do tego doskonale wiem, jak narkotyki mogą wpłynąć na człowieka i tutaj było to bardzo dobrze wyreżyserowane. Co do fabuły, to według mnie rozwój głównego bohatera został tutaj przedstawiony bardzo dobrze, jedyne do czego się można przyczepić, to to, że fabuła biegła za szybko i zabrakło takiego momentu refleksji. Mi się podobał, kilku moim znajomym również,
@lucyferia: @Nasu: z nowych, film całkiem bliski stylowo to np. Redirected - no i moim zdaniem o niebo lepszy. Kolejne akcje bawią, a nie wkurzają. W Filth już nie chodzi o to że główny bohater reprezentuje sobą kompletne gówno, bo przecież to nie powinno być kryterium oceny filmu (np. "Seul contre tous" - bohater = ludzkie gówno, ale film fajny) - ale to, że film skacze przed tobą i mówi,