Wpis z mikrobloga

#logikarozowychpaskow #zwiazki #zdrada

Co te różowe paski, a w szczególności mój to ja nie wiem.
Ostatnio sobie filtruje z taką laską, jeszcze nic nie było, ale przyznam bez bicia, że ciągnie mnie w bok, ale póki co tylko sms-y, facebook i czasami sobie pogadamy przez telefon.
No i jedną z takich rozmów podsłuchał mój różowy. Się wkurzyła i mówi do mnie tak:

r - rózowy, ja - ja

r - Kim ta wywłoka jest?
ja- no taka koleżanka
r- Jak ma na imie?
ja- no Renata
r- skąd ją znasz?
ja - no ze szoły
r- jak długo to już trwa?
ja- no trzy miesiące...ale to nic takiego, takie tam niewinne sms-y i czasami do mnie dzwoni

myślałem, że się ucieszy, że jestem z nią szczery i w ogóle, a ona do mnie

"Myślałam, że przynajmniej zachowasz się jak mężczyzna, wyprzesz się wszystkiego i skłamiesz, a ty taka p---a jesteś"

nie ogarniam już tych bab
  • 41
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach