Wpis z mikrobloga

@loczo: Fordon jest dzielnicą Bydgoszczy, więc prawidłowo jest "na Fordonie", tak samo jak "na Wyżynach", "na Glinkach". Chociaż w przypadku Fordonu używa się obu form zamiennie, komu co pasuje :).
  • Odpowiedz
@Kamil10445: zawsze mi się wydawało, że przyimek 'na' stosujemy, kiedy nazwa dzielnicy jest w liczbie mnogiej, jak Glinki, czy Błonie. Mieszkam tu od dziecka i nigdy nie spotkałem się z formą 'na fordonie' ;]
  • Odpowiedz
@Kamil10445: @loczo: @pshemeq: Mam kilku znajomych z Bydgoszczy i wiem, że lokalny patriotyzm względem dzielnicy jest tam silny i celowo używają "w" zamiast "na". To chyba ewenement na skalę Polski. Zdziwiony nie jestem, bardziej mnie zaintrygował fakt nazwania takiego miejsca w dzielnicy, która wiele lat pracowała na swoją niesławną renomę. Na pewno to nie było zamysłem władz, taki ciekawy zbieg okoliczności.
  • Odpowiedz
@tarator: Na wiki masz opis tego miejsca, rozjaśnia trochę czemu nosi taką, a nie inną nazwę. Niechlubna renoma Fordonu? Wiem tylko, że jest uważany za sypialnię Bydgoszczy, jakoś nigdy nie słyszałem o grasujących mordercach;)
  • Odpowiedz
@pshemeq: już sprawdziłem wczoraj, nazwa dobra i podkreśla znaczenie tego miejsca. A jeśli chodzi Fordon, to pewnie jest to dzielnica blokowisk jakich wiele w innych miastach i tylko przyjezdni albo osoby z poza Bydgoszczy widzą w nim jakiś trójkąt bermudzki. Kumplowi tam blokersy połamały nos, słyszałem parę razy o jakiś akcjach, ale w sumie to nic nadzwyczajnego. Obstawiam, że w rzeczywistości jest tam tak samo, jak np. na Niebuszewie w Szczecinie,
  • Odpowiedz