Dla wszystkich tych, którzy ujadają, że #pis to partia lewicowa:
-produkt krajowy brutto w czasie rządów PIS-u przyrastał rocznie o ponad 6%, produkcja przemysłowa o ponad 10%, inwestycje o 20%, produkcja budowlana o ponad 60%. -w okresie 2005-2007 powstało 1,2 mln miejsc pracy w kraju - spadło bezrobocie z ponad 3 mln osób w 2005 do około 1 mln 100 tys. w 2008 - inflacja była niska ( spełniała kryteria wejścia do strefy euro), -zlikwidowano podatek od spadków i darowizn - zmniejszono podatek dochodowy od osób fizycznych - obniżono o ponad polowe składkę rentową, dzięki czemu wzrosły pensje
polityka paternalistyczna: -wprowadził w ramach polityki prorodzinnej nieznane w Polsce a powszechne w Europie Zachodniej odpisy od podatku na każde dziecko - wydłużył urlopy macierzyńskie - wprowadził też tzw. „becikowe”, czyli zapomogę z tytułu urodzenia dziecka - na dożywianie dzieci przeznaczył 500 mln zł rocznie. -zainicjował politykę bezpieczeństwa energetycznego przez poszukiwanie niezależnych źródeł energii w kraju i zagranicą - sprzeciwiał sie budowie gazociągu północnego z Niemiec do Rosji - zainicjował budowę „gazoportu”.
walka ze złodziejstwem: -powołał Centralne Biuro Antykorupcyjne -wprowadził sady 24-godzinne (zlikwidowane przez rząd Donalda Tuska) - powołał Krajową Szkołę Sędziów i Prokuratorów. Po dwóch latach rządów PiS przestępczość kryminalna spadla o 18 proc. -dokonał likwidacji Wojskowych Służb Informacyjnych - powołał nowe służby specjalne - rozpoczął restrukturyzacje polskich sil zbrojnych. -przeprowadził ustawową lustrację zahamowaną dziś przez PO i SLD. -wzmocnił pozycję Instytutu Pamięci Narodowej.
@Canaretto: po pierwsze to źródło or didnt happen. To co Ty podałeś za źródło to miejsce skąd to skopiowałeś, a przydały by się jakieś dane statycznyczne.
Po drugie to w czasach gdy rządził PiS (2005-2007) to była to partia de facto prawicowa, czyli KoLiberalna - wprowadzała program liberalny gospodarczo i jednocześnie konserwatywny światopoglądowo. To pierwsze to zasługa przede wszystkim wicepremier Zyty Gilowskiej. Dzisiaj PiS ma postulaty typowo konserwatywnosocjalistyczne, czyli typowo centrowe.
Nie wiem, czy to powód do dumy, plus fajnie byłoby wiedzieć, jak to się ma do przestępczości w kraju. A, i każdy, kto zaczął aplikację w Szkole za ich rządów, skończył ją za rządów PO (pomijam ogólną).
-produkt krajowy brutto w czasie rządów PIS-u przyrastał rocznie o ponad 6%, produkcja przemysłowa o ponad 10%, inwestycje o 20%, produkcja budowlana o ponad 60%. -w okresie 2005-2007 powstało 1,2 mln miejsc pracy w kraju
- spadło bezrobocie z ponad 3 mln osób w 2005 do około 1 mln 100 tys. w 2008
- inflacja była niska ( spełniała kryteria wejścia do strefy euro),
-zlikwidowano podatek od spadków i darowizn
- zmniejszono podatek dochodowy od osób fizycznych
- obniżono o ponad polowe składkę rentową, dzięki czemu wzrosły pensje
polityka paternalistyczna:
-wprowadził w ramach polityki prorodzinnej nieznane w Polsce a powszechne w Europie Zachodniej odpisy od podatku na każde dziecko
- wydłużył urlopy macierzyńskie
- wprowadził też tzw. „becikowe”, czyli zapomogę z tytułu urodzenia dziecka
- na dożywianie dzieci przeznaczył 500 mln zł rocznie.
-zainicjował politykę bezpieczeństwa energetycznego przez poszukiwanie niezależnych źródeł energii w kraju i zagranicą - sprzeciwiał sie budowie gazociągu północnego z Niemiec do Rosji - zainicjował budowę „gazoportu”.
walka ze złodziejstwem:
-powołał Centralne Biuro Antykorupcyjne
-wprowadził sady 24-godzinne (zlikwidowane przez rząd Donalda Tuska)
- powołał Krajową Szkołę Sędziów i Prokuratorów. Po dwóch latach rządów PiS przestępczość kryminalna spadla o 18 proc.
-dokonał likwidacji Wojskowych Służb Informacyjnych - powołał nowe służby specjalne
- rozpoczął restrukturyzacje polskich sil zbrojnych.
-przeprowadził ustawową lustrację zahamowaną dziś przez PO i SLD.
-wzmocnił pozycję Instytutu Pamięci Narodowej.
Źródło: klik
Nie nalezy mylić paternalizmu i solidaryzmu społecznego wywodzącego się z chrześcijaństwa z socjalizmem.
#polityka #kaczynski
Po drugie to w czasach gdy rządził PiS (2005-2007) to była to partia de facto prawicowa, czyli KoLiberalna - wprowadzała program liberalny gospodarczo i jednocześnie konserwatywny światopoglądowo. To pierwsze to zasługa przede wszystkim wicepremier Zyty Gilowskiej. Dzisiaj PiS ma postulaty typowo konserwatywnosocjalistyczne, czyli typowo centrowe.
Nie wiem, czy to powód do dumy, plus fajnie byłoby wiedzieć, jak to się ma do przestępczości w kraju. A, i każdy, kto zaczął aplikację w Szkole za ich rządów, skończył ją za rządów PO (pomijam ogólną).