Wpis z mikrobloga

Odbiera koleś telefon od brata, który jest mechanikiem. A w słuchawce tylko takie dziwne stęki, jęki i tylko tyle.
- yyyyy......aaaaaa.....aaaaaa....yyyyy...
- Halo? Co się stało? Co jest?
- Ooooooh!
- Halo? Co ci rękę przygniotło czy coś? (koleś pomyślał, że może rękę mu tam przygniótł samochód w garażu, czy go coś przygniotło. Wiadomo, różnie to bywa, a dźwięki brzmiały nieciekawie). Koleś myśli, że coś się kurna stało chyba i brat dzwoni po pomoc.
- Nieeee....


xD

#heheszki #coolstory